Na jakie środki mogą liczyć najbiedniejsi w budżecie na 2024 rok

Wczoraj miał miejsce najważniejszy dzień w roku, pod kątem zawartości naszych portfeli. Jakie plany przedstawił rząd podczas Dnia Budżetu. Czy władze będą ciąć wydatki i zostawią mieszkańców Holandii samych sobie, czy też mimo zaciskania pasa ludzie o niskich dochodach będą mogli liczyć na wsparcie państwa?

Wsparcie

We wtorek dowiedzieliśmy się, iż władza podejmie dodatkowe działania, by zapewnić dach nad głową ludziom o niskich dochodach, a także beneficjantom świadczeń socjalnych i rodzinom wielodzietnym. By tego typu osoby miały szansę na rynku mieszkaniowym, władze zamierzają zwiększyć dodatek mieszkaniowy i budżet wypłacany na dziecko. W sumie na ten cel odchodzący gabinet zarezerwował w przyszłorocznym budżecie 1,75 miliarda euro.

Dodatek mieszkaniowy

„Środki strukturalne muszą zapewniać każdemu udział w społeczeństwie. Ponadto zapobiegamy wzrostowi ubóstwa” - możemy przeczytać w liście zaadresowanym do Izby Reprezentantów przez ministrów odpowiedzialnych za sprawy społeczne, zatrudnienie i politykę dotyczącą ubóstwa i emerytur. Ministrowie ci wskazują, iż z racji na inflację, wysokie ceny energii i drożyznę w sklepach coraz więcej ludzi ma problem przeżyć od pierwszego do pierwszego.
By więc pomóc tym ludziom, dodatek mieszkaniowy zostanie podwyższony o maksymalnie 416 euro rocznie.

Środki na dziecko

Zwiększy się również budżet na dziecko. Z rozwiązania tego skorzysta wiele par. Podwyżka na pierwsze dziecko ma wynieść maksymalnie 750 euro rocznie. Na drugie zaś maksymalnie 833 euro. Na młodzież zaś od dwunastu do siedemnastu lat wzrośnie o maksymalnie 400 euro. Podwyżki świadczeń mają pochłonąć około miliarda euro, ale dzięki nim w budżetach domowych ma zostać więcej pieniędzy.

Szacunki

Wedle rządowych prognoz działania te mają sprawić, iż w przyszłym roku wartość siły nabywczej Holendrów wzrośnie o 1,7%. Oznacza to, iż w porównaniu do 2023 roku w 2024 mieszkańcy Niderlandów będą mogli kupić o 1,7% rzeczy więcej niż w tym. Warto jednak pamiętać, iż jest to wartość uśredniona i zależy od ogromu czynników, w tym choćby też i od wynagrodzenia jakie otrzymują mieszkańcy krainy tulipanów w pracy.

Energia

Oprócz dotacji rząd chce walczyć z ubóstwem jeszcze w jeden sposób. Nadchodzącej zimy władze znów uruchomią Tymczasowy Fundusz Energetyczny. Za jego pomocą ludzie w najcięższej sytuacji finansowej będą mogli liczyć na zwrot kosztów energii.

Podatki w dół

Zmienić się ma również kwestia podatków. Ludzie o średnich i niskich dochodach mają zapłacić niższy podatek. Średnio o 115 euro zwiększy się ulga pracownicza (arbeidskorting), dzięki której zarabiającym najmniej zostanie nieco więcej w portfelu.

Wliczając wspomnianą ulgę i dodatki energetyczne dla najuboższych ich siła nabywcza ma wzrosnąć nawet o 2%.

Źródło:  Nu.nl