Spadek stopy bezrobocia w Holandii, są powody do radości

stopa bezrobocia spada w Holandii

Listopad, jak podaje CBS, zakończył się spadkiem bezrobocia w Holandii. Już trzeci miesiąc z rzędu liczba osób bez pracy powoli maleje. Czyżby niderlandzka gospodarka znów nabierała rozpędu po kryzysie koronowym?


Wyraźne odwrócenie trendu

W przeciągu trzech ostatnich miesięcy liczba bezrobotnych w Królestwie Niderlandów spadała średnio o szesnaście tysięcy osób miesięcznie, by pod koniec listopada osiągnąć 378 000 osób zarejestrowanych w urzędach pracy. Oznacza to, iż obecnie około 4% siły roboczej kraju pozostaje bez pracy. Z grupy tej zasiłki otrzymuje 276 tysięcy bezrobotnych.

Stopa bezrobocia w Holandii

Dane te pozwalają więc widzieć pewne „światełko w tunelu”, pewną zmianę trendu. Do września bowiem liczba bezrobotnych wzrastała z powodu kryzysu koronowego. Od marca do końca sierpnia rzeszę bezrobotnych w Niderlandach zasiliło 150 000 osób.
Co ciekawe, wraz z malejącą liczbą bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy, rośnie ilość nowozatrudnionych. To samo w sobie nie jest dziwne. Średnia od września do listopada mówi jednak około 22 tysiącach nowych zatrudnionych miesięcznie.
Niektórych może więc dziwić różnica między zmniejszeniem bezrobocia a zwiększeniem ilości zatrudnionych. Gdzie zaginęło 6 000 mieszkańców Holandii? Są to osoby, które były bezrobotne, ale nie były zarejestrowane w urzędach pracy. Można tu mówić o ukrytym bezrobociu lub ludziach, którzy z różnych przyczyn nie zdecydowali się zarejestrowanie w bazie danych UWV.

Zasiłki dla bezrobotnych

Oprócz spadku stopy bezrobocia z 4,3 do 4% w listopadzie zmniejszyła się również liczba zasiłkobiorców. W ubiegłym miesiącu UWV wypłaciło świadczenia 276 000 osobom, to o 0,7 procent mniej niż w październiku. W porównaniu jednak z listopadem 2019 można mówić o wzroście na poziomie aż 21,4 procent.

W gastronomii nadal tragicznie

Zmniejszenie bezrobocia odbiło się pozytywnie na prawnie we wszystkich branżach, gdzie dane szczegółowe zanotowały większe i mniejsze wzrosty zatrudnienia. Są jednak dwa wyjątki. W porównaniu z październikiem w listopadzie w gastronomii liczba bezrobotnych wzrosła aż o 14,5 procent. Również sektor kulturalno-eventowy odnotował wzrost o 6,6 procent. Wszystko to spowodowane jest  między innymi decyzjami rządu o kolejnym zamknięciu w listopadzie barów, pubów i restauracji z powodu obostrzeń koronowych.