Śniadanie dla każdego ucznia
W sklepach drożeją praktycznie wszystkie produkty. Paliwo, gaz i prąd również są wyjątkowo drogie. Przez galopującą inflacje ceny rosną szybciej niż płace mieszkańców Holandii, przez co wiele osób coraz gorzej radzi sobie finansowo. To zaś odbija się często na najmłodszych. Coraz więcej ubogich dzieci idzie do szkoły bez śniadania. Dlatego też organizacja National Schoolontbijt chce z tym skończyć i zapewnić każdemu potrzebującemu dziecku posiłek.
National Schoolontbijt zamierza oferować wszystkim potrzebującym dzieciom ze szkół podstawowych śniadanie przez cały okres roku szkolnego. Organizacja poinformował o tym podczas organizowanego przez siebie eventu.
Strukturalne rozwiązania
Organizacja nie chce jednak działać w sposób eventowy. Wskazując na rosnące ubóstwo Holendrów, chcą pomóc głodnym uczniom w zorganizowany, strukturalny sposób. Pod koniec listopada szkoły mają mieć możliwość zgłoszenia się za pośrednictwem specjalnej platformy do projektu śniadaniowego dla biednych uczniów.
Śniadanie z dowozem do szkoły
Gdy będzie znana liczba potrzebujących w danych placówkach, produkty spożywcze dostarczą szkołom firmy z branży spożywczej biorące udział w projekcie. To one będą również w znacznym stopniu pokrywać koszty przygotowania posiłków. Na chwile obecna, do „dogrania” pozostała jeszcze tylko kwestia logistyki i ewentualnych opakowań na śniadania. W tej kwestii National Schoolontbijt liczy jednak, iż również znajdą się przedsiębiorcy, którzy będą chcieli pomóc. Organizacja ma nadzieję, że w akcję włączy się również rząd, który pomoże celowym wsparciem finansowym. Jak duże miałoby to być wsparcie? To będzie wiadome dopiero, wtedy gdy pozna się liczbę potrzebujących oraz darczyńców.
Pełny brzuch to podstawa edukacji
Jak wskazuje dziennikarzom Nu.nl przedstawicielka organizacji National Schoolontbijt, Sandra Pluim, pełny brzuch to podstawa edukacji. „Głodne dzieci zasypiają w klasie i nie potrafią się dobrze skoncentrować” mówi aktywistka. Brak koncentracji to zaś gorsze przyswajanie wiedzy, słabe wyniki w nauce, a więc i też gorszy start w późniejsze życie. Kobieta dodaje również, iż akcja ta ma też pomóc walczyć ze wstydem. Niektórzy rodzice bowiem bojąc się przyznać do ubóstwa, rezygnują z pomocy banków żywności. W efekcie przez ich poczucie dumy cierpią dzieci. Dostęp zaś do darmowego, smacznego i zdrowego śniadania w szkole, ma sprawić, że malcy nie będą ofiarami ambicji dorosłych, a i może rodzice przekonają się, że przyjęcie czyjejś pomocy to nie wstyd.
Źródło: Nu.nl