Samolot rozbił się na polu w Drenthe

Na polu w Drenthe doszło do tragicznego wypadku, w którym śmierć poniosło dwóch mężczyzn: 56-latek z Drachten i 67-latek z Hoogeveen. Do zdarzenia nie doprowadziły jednak prace rolnicze, a nieudana próba lądowania awaryjnego. Ofiary rozbiły się tam bowiem małym, ultralekkim samolotem sportowym.

Maszyna wystartowała z lotniska Lelystad. Następnie wylądowała w Hoogeveen, gdzie na pokład wszedł jeden pasażer. Później płatowiec znów wzbił się w powietrze, by dolecieć niedaleko Brouwerswijk. To tam około godziny 15 runął na pole. Na miejsce katastrofy wezwano służby ratunkowe, policję i straż pożarną. W akcji uczestniczył również śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Mimo  wysiłków ratowników pilota i jego pasażera nie udało się uratować.

Przyczyna

Co się stało? Jak przekazała policja, jej oficerowie nie mają obecnie żadnych informacji dotyczących możliwej usterki technicznej. Nic takiego nie było zgłaszane podczas lotu. Ze zdjęć z miejsca zdarzenia i stanu, w jakim znajdował się wrak samolotu, można jedynie wywnioskować, iż płatowiec uderzył on w ziemię z dużą szybkością.

Mundurowi eksperci ds. badania wypadków lotniczych prowadzą obecnie śledztwo mające odpowiedzieć, czemu samolot ten się rozbił. By przyjrzeć się sprawie z nieco innej perspektywy, wczoraj do akcji ściągnięto helikopter.  Za jego pomocą chciano między innymi przyjrzeć się miejscu tragedii z góry, tak by między innymi poprzez rozrzucenie szczątków, określić skąd samolot leciał i w którym miejscu po raz pierwszy uderzył w ziemię. 

Hobby

Rozbita maszyna była ultralekkim samolotem sportowym. Są to statki powietrzne stworzone do amatorskiego latania, często ich masa startowa nie przekracza zwykle około 500 kilogramów. Te, zbudowane najczęściej z kompozytów maszyny, nie są zbyt trudne w pilotowaniu. Nie wymagają też nienagannego stanu zdrowia, by zasiąść za jej sterami. W efekcie płatowce tego typu często można spotkać w aeroklubach. Wszystko to sprawia, iż wielu Holendrów spełnia swoje marzenie o lataniu właśnie na ich pokładzie. Samolot taki nie jest bowiem również zbyt drogi. Jego wartość można porównać z ceną dobrego samochodu.

Źródło:  AD.nl