Rekordowe wysokości czynszów w Holandii
Cena najmu przeciętnego mieszkania w Holandii jest obecnie 3 procent wyższa niż dwanaście miesięcy temu. Czynsz w mieszkaniu socjalnym wzrósł zaś o 2,6%. W przypadku domów wolnostojących z sektora prywatnego wzrost ten wyniósł średnio 3,8 procent.
Podwyżki te są największe od 2014 roku. Kiedy to wartości te oscylowały na podobnym poziomie. Skąd te wzrosty? Jednym z powodów jest wyjątkowo wysoka inflacja. Inne to ceny mediów i energii. Wzrastają też podatki miejskie, które podwyżki te starają się wyrównać. Właściciele nieruchomości ponoszą bowiem coraz wyższe koszty, które to są potem cedowane na wynajmujących mieszkania lokatorów.
Stolica
Podwyżki czynszów w Holandii nie są identyczne w całym kraju. Koszty wynajmu najszybciej rosły w Holandii Północnej, średnio o 3,4 procent w porównaniu z rokiem poprzednim. Najmniej wzrosły czynsze we Fryzji i Drenthe. Miastem zaś, gdzie wartość ta najbardziej poszybowała w górę Amsterdam. W stolicy Niderlandów średnia wartość czynszu wzrosła 3,6 procent.
Nowa polityka czynszowa
Wzrost wysokości czynszu byłby zapewne jeszcze większy, gdyby nie nowa polityka czynszowa wprowadzona przez gabinet w Hadze z racji wyjątkowo wysokiego poziomu inflacji w Królestwie Niderlandów. Rząd (znacznie upraszczając) postanowił zmienić ten przelicznik na stałe wartości. Obecnie czynsz może maksymalnie wzrosnąć o 50 euro w przypadku mieszkań i małych domów (np. szeregowych) lub o 100 euro, gdy mowa o dużym domu wolnostojącym.
Trudna zima
Rosnące czynsze to kolejny problem, który czeka wielu najemców pod koniec tego roku. Duża część z nich, oprócz rosnących kosztów najmu, będzie musiała się bowiem zmierzyć z rosnącymi kosztami ogrzewania. W licznych przypadkach bowiem budynki nie zostały ocieplone, co oznacza, iż miesięczne rachunki za gaz mogą być nawet o kilkaset euro większe niż jeszcze rok lub dwa lata temu. Nie powinno więc dziwić, iż wynajmujący mieszkania z ogromną obawą patrzy na zbliżającą się jesień i zimę, licząc na to, że rząd podejmie jakieś działania mające zabezpieczyć domowe budżety przed kryzysem.
Źródło: Nu.nl