Nocny dramat w Heerhugowaard.
Pożar niszczy kilka samochodów na terenie firmy motoryzacyjnej w Heerhugowaard
Nocny dramat w Heerhugowaard. Około północy, na spokojnym dotąd terenie przemysłowym De Zandhorst, wybuchł nagły i gwałtowny pożar, który w kilka chwil pochłonął zaparkowane samochody dwóch lokalnych firm motoryzacyjnych. Ogień pojawił się na Pascalstraat i w mgnieniu oka przerodził się w żywioł, który rozświetlił ciemne niebo.
Strażacy, którzy otrzymali zgłoszenie tuż przed godziną 00:00, natychmiast podnieśli alarm do wyższego stopnia. Na miejsce ruszyły liczne jednostki – w tym wysięgnik – walcząc z płomieniami, które biły na kilka metrów w górę i niebezpiecznie zbliżały się do pobliskiej hali. Ogień szalał między samochodami należącymi do Autobedrijf Broekhuizen oraz Van Der Sande, zamieniając część z nich w wypalone wraki.
Dla właścicieli i pracowników to cios – kilka pojazdów zostało doszczętnie zniszczonych i nie da się ich uratować. Policja bada sprawę, a jedną z kluczowych hipotez jest podpalenie. Mieszkańcy i przedsiębiorcy pozostają w niepewności, czekając na odpowiedzi.
źródło: 112nederland.nl
