Pożar statku w porcie w Amsterdamie, sytuację uratowały dźwigi

Pożar statku w porcie w Amsterdamie, sytuację ratują dźwigi

W czwartkowe popołudnie, przy nabrzeżu w zachodniej części portu w Amsterdamie doszło do pożaru statku. Ogień wybuchł na jednostce przewożącej odpady i złom. Płomienie udało się zaś ugasić dopiero pod wieczór w piątek.

rozliczenie podatku z Holandii

W ostatnim momencie

Jednostka już miała odpływać z Amsterdamu, gdy w jednej z ładowni jednostki pojawił się pożar. Procedurę natychmiast przerwano. Statek pozostał przy nabrzeżu, a do akcji wezwano strażaków. Oprócz stołecznych ogniomistrzów na miejsce przybył też zespół z Rotterdamu, który specjalizuje się w gaszeniu pożarów na statkach.

 

Coraz większy pożar

Jak gasić statek? Wodą, ale trzeba to robić z głową. Zalanie ładowni mogłoby doprowadzić do jego zatonięcia. W efekcie strażacy zdecydowali się na dość ciekawe działanie. Statki gaśnicze polewały burty, by te się nie przegrzewały, a także z umiarem wnętrze transportowca. Nie była to jednak podstawa akcji gaśniczej, tą stanowiła akcja prowadzona przez nabrzeżne żurawie. Te wyciągały płonący ładunek z pokładu statku, by następnie można go było ugasić na nabrzeżu.

Dym

Wraz z wyciąganiem złomu na nabrzeże, dymiło się coraz bardziej. W efekcie mieszkańcy w promieniu 20 kilometrów od portu otrzymali ostrzeżenie na swoje telefony. Doradzono im, by nie otwierali okien, zamknęli drzwi i wyłączyli wentylację. Oprócz dymu w okolicy osadziło się również dużo sadzy. Mieszkańcy mogą się jej pozbyć, myjąc meble ogrodowe, samochody wodą z mydłem. Jeśli jednak cząsteczki te osadziły się na owocach czy warzywach tych lepiej nie spożywać.

 

Koniec akcji

Akcja gaśnicza trwała przez cały dzień. Dopiero w piątkowy wieczór służby przekazały, iż sytuacja została opanowana i nie ma już niebezpieczeństwa ponownego pojawienia się ognia.
To, co zostało z wypalonego ładunku, jednostka może znów zabrać na pokład i ruszyć w drogę. Nim jednak to będzie możliwe, należy sprawdzić, czy nie odniosła ma jakichś uszkodzeń i jest zdolna do bezpiecznego rejsu.
Co było przyczyną pojawienia się ognia na statku? Tego na chwilę obecną nie wiadomo.

Źródło:  Nu.nl