Potężne braki nauczycieli w holenderskich szkołach

Potężne braki nauczycieli w holenderskich szkołach

W Holandii jest już po egzaminach końcowych. Uczniowie cieszą się wakacjami. Okres ten jednak nie jest czasem odpoczynku dla dyrekcji wielu szkół. Te muszą bowiem zmierzyć się z brakami kadrowymi i postarać się uzupełnić wakaty przed nowym rokiem szkolnym. Jest to jednak wyjątkowo trudne zadanie. W oświacie, w tym małym kraju, brakuje ponad 3200 nauczycieli.

Duży problem

Najnowsze dane wskazują, iż co trzecia szkoła średnia i co dziesiąta podstawówka rozpocznie nowy rok szkolny z niepełną obsadą kadrową. Uczniowie oczywiście zaczną naukę, ale może się okazać, iż niektóre przedmiot zostaną przesunięte w czasie na inne semestry lub w planach lekcji pojawią się okienka. Może tak się okazać, gdy np. zamiast 3 matematyków w szkole został tylko jeden i musi on pracować wręcz na trzy etaty, mając dziennie 8 czy 9 lekcji. Uczniowie zaś, którzy skończyli wcześniej, muszą czekać nawet trzy godziny, by wreszcie móc iść na matmę.

 

Wakaty

O tym jak zła jest sytuacja, może świadczyć choćby fakt, iż w ciągu zaledwie trzech dni pojawiło się ponad 400 nowych ofert pracy dla nauczycieli. Oznacza to więc 400 nowych wakatów, z którymi nie potrafią poradzić sobie dyrekcje placówek oświatowych. Nauczyciel może bowiem brać półtora etatu czy nawet więcej. Ale jego doba też trwa tylko 24 godziny i podczas tego czasu musi mieć też parę godzin na sen, odpoczynek lub przygotowanie się do kolejnych lekcji.

 

Brak zastępowalności

Gdy spojrzymy na 2019 rok, zobaczymy, iż w ciągu 5 lat podwoiła się liczba nieobsadzonych miejsc pracy w szkołach. Czym to jest spowodowane? Odpowiedzi na to jest kilka, ale wszystkie są powiązane ze sobą. Po pierwsze brak jest zastępowalności pokoleniowej. Więcej nauczycieli idzie na emeryturę, niż przystępuje do zawodu. Dlaczego mało młodych ludzi chce zostać nauczycielami? Nie widzą prestiżu tej pracy. Zauważają jednak, iż niesie ona ogromną odpowiedzialność i niskie zarobki. Po trzecie, po co uczyć w szkole jak na obecnym rynku pracy jest więcej bardziej dochodowych zajęć.

NPO

By jednak nie mówić o sprawie tylko w czarnych barwach, warto zauważyć, że w stosunku do 2023 roku liczba wolnych etatów się zmniejszyła. Nie jest to jednak zbyt duży powód do dumy. Wszystko to bowiem efekt dotacji z Narodowego Programu Edukacji. „Szkoły otrzymały tę dotację, aby uporać się z zaległościami związanymi z koroną wirusową. Mając to na uwadze, liczba wolnych miejsc pracy jest nadal bardzo duża”. Mogli więc zaproponować kadrom wyższe płace i dzięki temu nieco zmniejszyli liczbę wakatów, która rok temu wyniosła ponad 4000.

 

Migranci nie pomogą

Zwykle w Holandii wakaty na rynku pracy są łatane migrantami zarobkowymi. Tu jednak takie rozwiązanie jest prawie niemożliwe. Gastarbeiter musiałby być nie tylko po studiach pedagogicznych lub odpowiednich kursach doszkalających, ale też znać doskonale język niderlandzki, a o takie połączenie wyjątkowo trudno.

 

 

Źródło:  Nu.nl