Polscy policjanci znów odwiedzili Holandię
Przez dwa tygodnie funkcjonariuszom policji między innymi z Alephen towarzyszyli koledzy po fachu z Polski. Mundurowi z naszego kraju przez 14 dni patrolowali miasto i wykonywali inne obowiązki służbowe razem z miejscową policją. Wszystko po to zbudować wśród Polonii zaufanie do ludzi z napisem Politie na mundurach.
Podczas dwóch tygodni w Holandii polscy policjanci razem z holenderskimi oficerami patrolowali ulicę, przeprowadzali wywiady z polską społecznością, odwiedzali szkoły czy miejsca, w których przebywa wielu naszych rodaków. W Alephen była to już trzecia taka wymiana na linii Polska – Holandia.
Cele
Jak wskazuje rzecznik niderlandzkiej policji, działania te organizowano „Początkowo głównie po to, aby podzielić się w Polsce informacjami dotyczącymi pracy policji holenderskiej. Chciano też pokazać Polakom w Holandii, że policja też jest tu dla nich i radzi sobie z ich problemami”. Okazuje się bowiem iż nasi rodacy w Niderlandach traktowali oficerów jak zło konieczne. Często była to wręcz grupa, która nawet będąc ofiarami przestępstw, bała się współpracować z policją.
Różnica w podejściu
Czym to było spowodowane? Oficer prasowy niderlandzkich służb wskazuje na różnicę w podejściu. „Na przykład holenderska policja częściej wchodzi w dyskusje, podczas gdy policja polska działa bardziej represyjnie”. Polacy więc często nie wiedzą, iż oficer to nie kat i sędzia, który wlepia tylko mandaty. To człowiek, z którym można porozmawiać, zwierzyć się i który w miarę możliwości pomoże w rzeczach dużych jak i małych. Czasem nawet zawiąże buta, jeśli sami tego nie potrafimy zrobić.
Wzbudzić zaufanie
Wymiana ma więc zwiększyć zaufanie do niderlandzkiej policji, a zarazem pokazać naszym oficerom, iż cywili można traktować w dużo inny sposób.
W tej edycji wymiany nasi rodzimi oficerowie pojawili się, oprócz Alephen, między innymi w Hadze, Wassenaar i Leidschendam-Voorburg. Wszędzie tam byli radośnie witani przez mieszkającą w okolicy Polonię.
Na stałe w Holandii?
Przy okazji takiej wymiany pojawiają się pytanie, czy polscy oficerowie mogliby na stałe pracować w Holandii, być delegowaną częścią służb polskich wysłanych do Holandii do rejonów, gdzie jest największa Polonia. Nie jest to jednak wykonalne. Szybciej doczekamy się być może władających językiem polskim holenderskich policjantów, Niektórzy bowiem starają się przynajmniej trochę liznąć naszego języka, by poznać kilka podstawowych zwrotów, znacząco ułatwiających im pracę.
Źródło: Ad.nl