Policja, straż pożarna i lekarze boją się nadchodzącego Sylwestra
Jak informowaliśmy ostatnio, Izba Reprezentantów przegłosowała zakaz konsumenckiego korzystania z pirotechniki w Holandii. Ten jednak wejdzie w życie dopiero podczas przyszłorocznego Sylwestra. To zaś sprawia, iż policja, pogotowie i straż pożarna obawiają się, iż nadchodzący Nowy Rok może być dla nich najtrudniejszy w historii i pochłonie najwięcej ofiar.
Ekstremalnie
Nu.nl po tym jak parlament przegłosował zakaz używania sztucznych ogni, przeprowadził sondaż wśród służb ratunkowych i posłów. Jego wyniki były jednoznaczne. W obu tych grupach boją się, iż to roczne opóźnienie związane z wprowadzeniem nowych przepisów może być katastrofalne w skutkach. Ostatni Sylwester z pirotechniką może spowodować wręcz ekstremalne zachowania wśród mieszkańców Holandii.
Policja
Ramon Meijerink, przewodniczący związku zawodowego policji APC, podejrzewa, iż przełom roku będzie wyjątkowo burzliwy. „Funkcjonariusze są wysyłani do zgłoszeń, a następnie obrzucani fajerwerkami. Wielu policjantów obawia się, że sytuacja stanie się ekstremalna w nadchodzącym Sylwestrze ze względu na zbliżający się zakaz fajerwerków” – mówi dziennikarzom Nu.nl.
„Bardzo nierozsądne jest opóźnianie wprowadzenia zakazu. Wolałbym, aby zakaz został wprowadzony natychmiast” – wtóruje mu Nine Kooiman, przewodniczący Holenderskiego Związku Zawodowego Policji (drugiej organizacji związkowej).
Straż pożarna
Takiego samego zdania jest Tijs van Lieshout, szef holenderskiej straży pożarnej. Formacja ta, co roku w Sylwestra ma masę pracy. Uważa on, iż jego pracownicy będą mieli wyjątkowo dużo pracy podczas gaszenia pożarów, gdy fajerwerki latają wszędzie wokół. Tych zaś z racji tego „ostatniego razu” będzie o wiele więcej niż zwykle.
Również lekarze nie są zbyt zadowoleni z tej sytuacji. Im petardy nie wybuchają nad głową, ale muszą zajmować się ofiarami tych wybuchów. Uszkodzone oczy, rozerwane dłonie, poparzenia to dla nich chleb powszedni tych kilku dni na przełomie roku. Teraz zaś, gdy ludzie będą chcieli się wyszaleć za wszystkie czasy, może być ich więcej.
Prewencja
Czy jest możliwość, by temu przeciwdziałać? Tak. Jedną z nich są zakazy lokalne, które mogą wprowadzać na swoich terenach samorządy. Drugą jest kwestia prewencji. Sztuczne ognie w Holandii są bardzo drogie. Dlatego też wielu użytkowników kupuje je w szarej strefie. To właśnie z nią policja powinna w 2025 roku walczyć, by jak najmniej nielegalnej, a przede wszystkim nieatestowanej pirotechniki, dostało się na niderlandzki rynek.
Źródło: Nu.nl