Polak zaatakował tulipanem policjanta
Nasz rodak starał się okraść jeden ze sklepów. Zadanie to jednak nie zakończyło się sukcesem. Polak uciekł przez granicę, ale i tak został namierzony. Broniąc się przed aresztowaniem, sprawił iż ewentualna grzywna zamieni się w miesiące odsiadki. Wszystko przez "tulipana".
Niemcy
W poniedziałek około godziny 10:45 złodziej wszedł do supermarketu Franz-Wolters-Platz w Emmerich. Kradnącego mężczyznę przyłapano na gorący uczynku, ale udało się mu uciec ze sklepu. Obsługa jednak nie miała zamiaru dać przestępcy za wygraną. Sklepikarze powiadomili policję, przekazując jej oficerom rysopis rabusia, liczyli bowiem, iż nie mógł on uciec zbyt daleko i szybko dopadnie go karząca ręka sprawiedliwości.
Zatrzymanie
Faktycznie jeden z patroli namierzył złodziejaszka w 's-Heerenberg, w centrum holenderskiego miasteczka. Mężczyzna na widok oficerów zaczął uciekać, czym tylko potwierdził, iż ma coś na sumieniu. Jeden z policjantów okazał się jednak lepszym biegaczem od przestępcy, ostatecznie było niestety zgubne w skutkach dla stróża prawa.
Złodziej, chcąc bowiem wymknąć się mundurowemu, zaatakował go szklaną butelką. 28-letni funkcjonariusz został poważnie raniony „tulipanem” w nogę, gdy starał się obronić przed co rusz wyprowadzanymi atakami. Na szczęście w sukurs oficerowi szybko przybyły posiłki, które zatrzymały agresywnego i opryskliwego rabusia.
Kara
Zatrzymanym złodziejem okazał się nasz 25-letni rodak. Za to co zrobił grozi mu surowy wyrok. Sama kradzież sklepowa mogłaby się zakończyć mandatem lub pracami społecznymi. Atak na policjanta i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oficera na służbie to już jest zupełnie inny „kaliber” sprawy. Za taki czyn mężczyzna może spędzić długie miesiące, jeśli nie lata w holenderskiej celi.
Niemcy
Zresztą nie tylko w holenderskiej. Emmerich to przygraniczna niemiecka miejscowość. 's-Heerenberg to leżące po drugiej stronie A3 holenderskie miasteczko. Polak zaatakował w Holandii i tam odpowie za ten czyn. Po wszystkim jednak będzie również musiał wytłumaczyć się z kradzieży w Niemczech. Tam zaś prawo jest surowsze i za tego typu przewinienia czekać go będzie przykładna kara.
Źródło: AD.nl