Polak zaatakował swoją partnerkę młotkiem, będzie sprzątać miasto

Nasz rodak, 25-letni Mateusz Z. został w minioną środę skazany na karę 60 godzin prac społecznych. Jest to wyrok za to, czego dopuścił się na początku 2020 roku. Ponad dwa lata temu Polak znęcał się nad swoją partnerką i jej synem. Kobieta miała być zaatakowana przez niego młotkiem.

Grill to zwykle impreza integrująca, czas dobrej zabawy spotkania przy pysznym jedzeniu i alkoholu. W przypadku Mateusza Z. i jego partnerki grill stał się jednak przyczyną kłótni w domu, podczas której sprawy przybrały nieoczekiwany obrót.
Kobieta przygotowała wszystko do posiłku. 25-latek nie pojawia się jednak w domu. Czas mija. Gdy w końcu mężczyzna staje w progu, emocje biorą górę. Gospodyni robi awanturę partnerowi.

 

Atak

W tym momencie emocje udzieliły się również mężczyźnie. W pewny momencie łapie kobietę i zaciąga ją do łazienki. Tam uderza ją pięścią w twarz, zbijając jej okulary. Na tym jednak się nie kończy. W napadzie wściekłości chwyta za młotek i uderza nim swoją ofiarę. Razy trafiają w rękę i nogę dziewczyny. Są tak silne, iż kobieta nie potrafi ruszyć ręką.

 

Szpital

Po ataku ofiara udaje się z koleżanką do szpitala. Tam okazuje się, iż kończyny nie są złamane, ale pojawiły się ogromne sińce, mięśnie również są poważnie stłuczone. Kobieta ma też podbite oko.
Lekarze nie mają wątpliwości, iż doszło do przemocy domowej, tym bardziej iż z danych wynikało, iż podobne sytuacje miały już miejsce i rodzina ma holenderką wersje Niebieskiej Karty.

Gdy policja po incydencie odwiedziła Mateusza Z., ten stwierdził, iż nie ma pojęcia, czemu jego partnerka jest w takim stanie. Stwierdził jednak, iż czasem się kłócą. Później jednak zawsze się godzą. Mężczyzna przyznał jedynie, iż uderzył syna. Dziecko bowiem nie chciało się ubrać, więc dostało klapsa.

 

Proces

Sąd po rozpoznaniu sprawy nie uwierzył mężczyźnie w to, iż ślady na ciele kobiety nie są jego sprawką. Polak zresztą nie miał się jak bronić. Nie brał udziału w sprawie. Za to, co zrobił, sędzia skazał go na 60 godzin prac społecznych.
Sąd nie ma informacji, czy para nadal po tym wszystkim jest nadal razem.

 

 

Źródło:  AD.nl