Pół roku kaucji na puszki – spełniła oczekiwania?
Nie da się ukryć, działają. Tak można w największym skrócie podsumować przepisy nakładające obowiązek uiszczenia kaucji za puszki po napojach. Od momentu wprowadzenia tego finansowego zabezpieczenia na tego typu aluminiowe opakowania ich liczba w śmietnikach zmniejszyła się o 1/3.
Pierwsze pomiary przeprowadzone po pół roku od wprowadzenia nowych przepisów (te weszły w życie z pierwszym kwietnia), wskazują, iż kaucja działa. Z jednej strony cena napoju nie zwiększyła się na, tyle iż sprzedawcy odczuliby zmniejszenie popytu. Z drugiej zaś możliwość odzyskania pewnej sumy z każdej metalowej puszki po coli lub innym napoju gazowanym sprawia, że ludzie dwa razy się zastanowią, zanim bezwiednie wyrzucą ją do kosza.
Zbieranie
Zresztą nawet te puszki, które trafiają do koszy na ulicach, są wyjątkowo często zbierane. Część osób bezdomnych, bezrobotnych lub ludzi z innych powodów klepiących biedę segreguje odpady, poszukując właśnie takich pustych opakowań, by móc je oddać w sklepie czy automacie i uzyskać zwrot kaucji. Jak pisaliśmy kilka miesięcy temu, niektórzy zbieracze potrafią tak zarobić nawet 50 euro dziennie.
Pełen sukces
W efekcie w poniedziałek Vivianne Heijnen, sekretarz stanu odpowiedzialna za infrastrukturę i gospodarkę wodną, pochwaliła się przed Izbą Reprezentantów, że odnotowano o 1/3 mniej tego typu odpadów w porównaniu nawet nie z ostatnim rokiem, a trzema latami. Pustych puszek ma być w śmieciach najmniej od ośmiu lat. Dane te nie są jeszcze w 100% pewne. Są to bowiem dopiero pierwsze pomiary po pół roku działania kaucji, ale efekty widać nawet gołym okiem.
Kolejny krok
Władze chciałyby, aby puszki podzieliły los małych plastikowych butelek. Na te opakowania rząd nałożył kaucję latem 2021 roku. Od tego czasu do śmieci trafia o 63% mniej takich butelek. Jest to ogromny spadek z tendencją wzrostową. W 2022 było to bowiem o 51% mniej. Ludzie nauczyli się więc, iż nie warto ich wyrzucać. Rząd w Hadze liczy więc, iż tak samo będzie na przestrzeni lat z puszkami po napojach.
Źródło: Nu.nl