Podział rządowego „tortu” przez koalicjantów

Podział rządowego "tortu" przez koalicjantów

Koalicja dokonała kolejnego kroku na drodze do nowego gabinetu. Po wybraniu premiera zwycięzcy musieli podzielić się „tortem”, jakim były poszczególne ministerstwa w rządzie. Gabinet ten, jak jeszcze jakiś czas temu zapowiadał Geert Wilders, ma być rządem eksperckim, pozaparlamentarnym. Czy to się uda?

We wtorkowe popołudnie na oficjalnym profilu szefa PVV, na X pojawił się wpis, w którym polityk wskazuje, iż koalicjanci podzielili się stanowiskami. To samo powiedział również w parlamencie: „Jest porozumienie w sprawie ludzi i dystrybucji (stanowisk-red.)”. Dobra więc wiadomość dotycząca nowego gabinetu jest taka, iż PVV, VVD, NSC i BBB porozumiały się w sprawie teczek ministerialnych, nie doszło do zerwania rozmów, kłótni, odchodzenia od stołu i zastoju. Zła wiadomość jest jednak taka, iż na chwilę obecną nie ma mowy o nazwiskach. Wiadomo więc mniej więcej w czyje ręce wpadną poszczególne ministerstwa, ale jeśli chodzi o szczegóły dotyczące personaliów, nadal jest to wielką niewiadomą. Przynajmniej w teorii.

 

Przecieki

Nieoficjalnie pojawiły się „przecieki”, które wskazują na pewne stanowiska. Te mówią między innymi o tym, iż rząd będzie składał się z szesnastu ministrów, czyli o czterech mniej niż odchodzący gabinet Marka Rutte, nad którymi pieczę sprawować będzie premier Dick Schoof. Jeśli zaś chodzi o to kto, jakie partie dostały "kawałki tortu", sprawa ma się następująco. Pięciu ministrów będzie mieć PVV, czterech VVD, czterech z NSC i dwóch z BBB. Gdzie ów szesnasty? Tu liczony jest premier. Możliwe więc, iż będzie on również dzierżył tekę ministerialną.
Oprócz tego będzie trzynastu sekretarzy stanu. W efekcie cały gabinet to 29 osób.

 

PVV

Jakie ministerstwa przypadną poszczególnym partiom? PVV ma wyznaczyć szefów ministerstwa zdrowia, ministra do spraw migracji, handlu zagranicznego i współpracy rozwojowej, a także spraw gospodarczych i infrastruktury.

 

VVD

VVD przypadnie zaś wskazanie kandydata na ministra sprawiedliwości, obrony, klimatu i ekologii oraz finansów.

NSC i BBB

NSC ma zapewnić szefów ministerstwa spraw wewnętrznych, spraw zagranicznych, spraw społecznych i edukacji. BBB zaś ma zająć się rolnictwem i mieszkalnictwem. 

 

Co dalej?

Podane tutaj ministerstwa i podział nie są jeszcze w 100% pewne. Nadal jest kilka mniejszych lub większych niewiadomych. Są to bowiem przecieki, pochodzące ze strony powstałej koalicji, ale jednak nadal nieoficjalne. Niemniej jednak oznaczają one, iż zrobiony został kolejny krok. Teraz pozostało jedynie wybrać odpowiednich kandydatów. Połowa z nich ma być ekspertami spoza świata polityki. Czy to się uda? Przekonamy się najpóźniej 26 czerwca

.

 

Źródło:  AD.nl