Od lipca rosną czynsze w Holandii

Z racji rosnących cen w sklepach i wysokiej inflacji koszty życia w Holandii są w ostatnim czasie coraz wyższe. Wszystko drożeje, w tym też niestety również czynsze. Od przyszłego miesiąca pójdą one w górę. Jest jednak też grupa lokatorów, która od lipca będzie się cieszyć niższymi opłatami. 

Od lipca osoby wynajmujące mieszkania od korporacji, spółdzielni mieszkaniowych zapłacą czynsz średnio o 2,4% wyższy niż w czerwcu. Z drugiej jednak strony dla 600 000 gospodarstw domowych przewidziany jest spadek wysokości opłat, tak by ludzie ci mogli zaoszczędzić w czasach drożyzny i wysokiej inflacji. Tak przynajmniej wynika z informacji przekazanej przez stowarzyszenie branżowe Aedes.

Stała podwyżka

Lipcowa podwyżka wysokości czynszów nie jest niczym nowym. Spółdzielnie mieszkaniowe mają do tego prawo i robią to praktycznie każdego roku. Jak zaś wynika z ankiety przeprowadzonej przez Aedes, wśród około 200 spółdzielni i zarządców nieruchomości, średnia podwyżka wyniesie właśnie 2,6%. To zaś oznacza, iż lokatorzy, którzy płacą obecnie co miesiąc 500 euro, będą musieli dołożyć z własnej kieszeni jeszcze dodatkowo 12 euro miesięcznie.

Magia statystyki

Podwyżka ta i tak, jak na warunki związane z inflacją, a także na rekordowo rosnące płace, jest jak, mówią spółdzielnie, wyjątkowo „delikatna”. Wzrost czynszów jest bowiem mniejszy niż średni wzrost płac. To zaś oznacza, iż większość najemców mimo tej podwyżki będzie procentowo ze swojej wypłaty płacić za czynsz mniej niż przed nią. Jest to jednak zwykła magia statystyki. Jak już bowiem wielokrotnie wskazywaliśmy, tegoroczne podwyżki wynagrodzeń w znacznej ilości przypadków są „zjadane” przez inflacje i drożyznę w sklepach, co sprawia, iż faktyczna siła nabywcza przeciętnego Holendra spada. To zaś oznacza, iż każde euro się liczy i nawet te 10 czy 12 euro miesięcznie może więc mieć znaczenie.

W trudnej sytuacji

Nie jest jednak tak, iż osoby, które nie mają jak przeżyć od pierwszego do pierwszego, zostaną wręcz dobite tymi podwyżkami. Dla ludzi z wysokim czynszem i niskimi dochodami opłata ta spadnie. Dzięki temu lokatorzy, którzy ledwo wiążą koniec z końcem, będą mieli szansę nie tylko opłacić czynsz, ale i mieć jeszcze na chleb. Jak to ma wyglądać w praktyce? Osoby płacące co najmniej 575 euro czynszu miesięcznie i których dochód nie przekracza 120% świadczenia pomocy społecznej, mogą liczyć na ulgę w tej opłacie stałej. Zdaniem analityków sytuacja tego typu dotyczy około 600 000 gospodarstw domowych. Lokatorzy ci od przyszłego miesiąca będą płacić średnio o 58 euro mniej.

Źródło: Nu.nl