Nowe ubezpieczenia dla najstarszej branży świata
Przemysł seksualny w Holandii. To z punktu widzenia prawa branża jak każda inna. Branża, w której pracują ludzie z różnych stron świata, w tym też i z Polski. Wielu z nich ucieszą zapewne zmiany w ubezpieczeniach. Od wczoraj bowiem osoby świadczące te usługi będą mogły dużo łatwiej uzyskać pełen pakiet ubezpieczeń.
Nationale-Nederlanden
Nationale-Nederlanden 10 stycznia wprowadził do swojej oferty nowy produkt. Ubezpieczyciel ten, jako pierwszy w Królestwie Niderlandów, umożliwił pracownikom seksualnym starszym niż 21 lat wykupienie ubezpieczenia biznesowego, które nie jest klasyczną polisą na życie.
Ubezpieczenie
Pracownicy seksualni w Holandii pracują legalnie, są więc, jak wszyscy inni zatrudnieni w krainie tulipanów obywatele objęci obowiązkowym ubezpieczeniem zdrowotnym. Tego typu polisa nie jest przywilejem a obowiązkiem, każda osoba pracująca legalnie musi ją mieć. Nieco inaczej przez lata wyglądało z innymi możliwościami zabezpieczenia się. Widząc tę niszę na rynku, jeden z największych ubezpieczycieli w kraju Nationale-Nederlanden postanowił działać.
Pakiet
Od wczoraj dostępne jest tak zwane: ubezpieczenie inwentarza, towaru oraz ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej. „Umożliwienie prostytutkom wykupienia biznesowego ubezpieczenia innego niż na życie to ważny krok, aby branża była postrzegana jako przedsiębiorstwo” wskazuje dyrektor Nationale-Nederlanden Edwin Grutterink w rozmowie z Nu.nl.
Jego słowa potwierdza organizacja De Sekswerk Alliantie Destigmatisering (SWAD), która walczy o zmniejszenie stygmatyzacji społecznej i biznesowej tej profesji.
Bezpieczeństwo
„Ponieważ prostytutki mogą teraz ubezpieczyć się tak jak inni przedsiębiorcy, mogą lepiej zaplanować swoje życie i zabezpieczyć się przed nieprzewidzianymi zdarzeniami” – przekazuje dziennikarzom Irina Hornstra, przedstawicielka SWAD, dodając - „Pracownicy świadczący usługi seksualne, którzy mają kontrolę nad swoim życiem, są również znacznie lepiej chronieni przed wyzyskiem i handlem ludźmi”. Polisy NN bezpośrednio wpływają więc na bezpieczeństwo kobiet i mężczyzn w tym fachu i sprawiają, iż przestępcy mają mniejsze pole manewru. Ponieważ praca na czarno w tym zawodzie staje się jeszcze mniej opłacalna.
Domino
Wprowadzenie nowych produktów przez NN to nie tylko wypełnienie biznesowej luki. To też odpowiedź na działania i apele polityków, którzy w listopadzie ubiegłego roku w Izbie Reprezentantów przedstawili pomysły dotyczące poprawy sytuacji pracowników seksualnych. SWAD liczy, iż apele władz w połączeniu z działaniami NN będą pierwszymi kostkami domina, za którymi polecą kolejne i podobne produkty zaoferują też inni ubezpieczyciele, tak jak to ma miejsce w innych branżach.
Źródło: Nu.nl