Nowe powiadomienia dla kierowców w Holandii  

Już od przyszłego roku kierowcy będą specjalnie powiadamiani, iż jadąc, zbliżają się do strefy, w której znajduje się szkoła. Jak to ma wyglądać? Informacja ta ma być przekazywana w wersji cyfrowej i ma sprawić, że kierowca zwolni i będzie bardziej czujny, prowadząc swój samochód.      

W zeszłym roku przeprowadzono testy m.in. w Amsterdamie i Rotterdamie. W miastach tych, w rejonie szkół dodano specjalne informacje dla kierowców, które pojawiały się w samochodowych nawigacjach. Jak wykazały badania, dzięki temu, że prowadzący pojazd otrzymywał news o tym, iż zbliża się do szkoły, jechał on wolniej i ostrożniej. Dlatego zdaniem holenderskiego ministerstwa infrastruktury można w tym zakresie mówić o pełnym sukcesie.

 

Jest o.k.

Również sami kierowcy, którzy brali udział w badaniu i którzy otrzymywali wiadomość głosową czytaną przez lektora lub powiadomienie pisemne na wyświetlaczu, uważają to rozwiązanie za bardzo dobre. Dwie trzecie z trzech i pół tysiąca respondentów uważa, iż jest to bardzo przydatne i pozwoli ograniczyć liczbę wypadków z udziałem najmłodszych. Komunikat ostrzegawczy po prostu pozwala wyrwać kierowcę z zadumy i zwraca mu uwagę, że w każdej chwili na drogę mogą wybiec mu dzieci. Człowiek za kierownicą jest więc dzięki temu dużo bardziej skupiony, bo często jadąc trasą, już któryś raz, prowadzi na pamięć, nie zwracając uwagi na to, iż np. obok jest szkoła.

Na pełną skalę

Podczas testów użytkownicy aplikacji ANWB, Be-Mobile i Tripservice otrzymywali powiadomienia w wyżej wymienionych miasta. Od przyszłego roku informacje o placówkach oświatowych mają zostać w pełni udostępnione wszystkim podmiotom, w tym też Google Maps, by stosowne ostrzeżenia pojawiały się zarówno w zaktualizowanych nawigacjach samochodowych, jak i nawigacjach używanych, np. w smartfonach.

Odchodzący minister infrastruktury minister Mark Harbers liczy, iż zwłaszcza rankiem i popołudniu gdy dzieci idą do i wracają ze szkoły, rozszerzenia do nawigacji będzie ratować ludzkie życie i zdrowie. Jeśli bowiem przynajmniej jeden kierowca zwolni, wytęży swoją uwagę i dzięki temu nie dojdzie do wypadku z udziałem małoletniego, pieniądze włożone w ten system nie pójdą na marne.

 

 

Źródło:  Nu.nl