NN Marathon Rotterdam jak koncert największej gwiazdy rocka

Holendrzy kochają biegać. Dla wielu z nich ta forma codziennej aktywności fizycznej zmieniła się w hobby i styl życia. Widać to było doskonale we wtorkowe popołudnie. Wtedy to bowiem rozpoczęły się zapisy na jedną z największych imprez biegowych w Królestwie Niderlandów – NN Marathon Rotterdam. Organizatorom wystarczyły nieco ponad dwie godziny, by sprzedać wszystkie 17 tysięcy biletów uprawniających do startu w tej imprezie na tytułowym dystansie.

Jeszcze nigdy w historii tej imprezy bilety nie sprzedały się tak szybko. Niektórzy porównują to nawet do sprzedaży biletów na koncert jakiejś gwiazdy rocka lub muzyki pop. „To dla nas prawie niewiarygodne, że bilety na NN Marathon Rotterdam zostały wyprzedane w ciągu kilku godzin. Biorąc pod uwagę dużą popularność imprezy, będziemy nadal rozmawiać z gminą Rotterdam i odpowiednimi służbami, aby umożliwić większej liczbie biegaczy udział w maratonie, w 2025 roku” – powiedział Wilbert Lek, dyrektor NN Marathon Rotterdam w rozmowie z Nu.nl. Możliwe więc, iż z racji na ogromne zainteresowanie uda się jeszcze nieco zwiększyć pulę zestawów startowych.

Godzinny poślizg

Sprzedaż biletów miała planowo ruszyć we wtorek o godzinie 11. Z racji jednak problemów i awarii systemu bankowego ABN-Amro zdecydowano się przesunąć ją o godzinę, tak by wszyscy mieli równe szanse na zakup numerka dla siebie.

Im wcześniej, tym taniej

Organizatorzy początkowo mieli w planach stopniowo podnosić ceny. Ci, którzy kupiłby bilety jako pierwsi, mieli zapłacić za nie 110 euro, by później z każdym kolejnym miesiącem podnosić tę cennę, tak by dotarła ona do poziomu 150 euro, dla tych, którzy decydują się na start na ostatni moment. Nikt jednak nie spodziewał się, iż wszystkie bilety zostaną wyprzedane w jeden dzień. Dlatego też organizatorzy na szybko musieli zwiększyć cenę, inaczej bowiem pieniędzy byłoby za mało na przeprowadzenie imprezy. W efekcie po nieco ponad godzinie cena biletów wynosiła już 150 euro.

Nie tylko biegacze

Wkrótce po wykupieniu całej puli okazało się, że nie wszyscy chcą jednak pobiec w maratonie. Bardzo szybko na Marktplaats pojawiły się bilety w odsprzedaży. Ile kosztują? „Biznesmeni”, którzy kupili bilety, zdecydowali się wystawić je na licytacji, tak by popyt na nie maksymalnie wywindował cenę. Ludzie ci mają dużą szansę na godziwy zarobek, ponieważ chęć udziału zgłosiło 35 tysięcy biegaczy. Do sprzedaży zaś udostępniono tylko 17 tysięcy biletów.

Źródło:  AD.nl