Nieznany sprawca napadł na 7-letnie dziecko

Holenderska policja prosi o pomoc. Siedmioletnia dziewczynka została napadnięta na jednej z ulic w Hadze, w piątek wieczorem. Dziecko zostało ranne. Sprawca zniknął. Służby proszą o zgłaszanie się na komendę wszystkich, którzy mogą dysponować jakimiś informacjami na temat napastnika.

Mówi się, iż coś jest tak proste, jak zabranie dziecku cukierka. Wiele wskazuje na to, iż nieznany sprawca potraktował to powiedzenie zbyt dosłownie. W piątkowy wieczór na Palestrinaweg w Hadze ktoś zaatakował siedmiolatkę, która z racji incydentu doznała obrażeń fizycznych. Sprawa ta została zgłoszona na policję w sobotę. Od tego czasu trwają poszukiwania sprawcy napadu. Policja nie ma niestety zbyt wielu poszlak mogących wskazywać na to, kto to zrobił.

Atak

Między godziny 18:30 a 19 siedmiolatka chciała przejść spod zabudowań na Palestrinaweg na mały placyk z tyłu ulicy. Tam jednak została zaatakowana przez nieznanego nastolatka. Dziecko początkowo było bardzo przerażone tym, co zaszło i nie potrafiło dokładnie opisać swojego napastnika. Dziewczynka wskazuje jedynie, iż był to najprawdopodobniej młody mężczyzna, który uciekł z miejsca zdarzenia na skuterze elektrycznym.

Dzielna mała

Policja z racji na prywatność i dobro dziecka nie podaje informacji o stanie zdrowia poszkodowanej. Stróże prawa przekazali jedynie krótką, lakoniczną informację na temat  7-latki: „W tych okolicznościach dziewczyna radzi sobie całkiem nieźle”. Nie wiadomo więc jakich obrażeń doznała. W tym wieku jednak równie niebezpieczne co obrażenia może być trauma po napadzie. Z nią maluch może sobie nie poradzić przez najbliższe lata.

Motyw?

Policja nie mówi też nic o motywie napaści. Nie wiadomo, czy ofierze zabrano telefon, zegarek czy jakieś inne przedmioty, która mogła mieć ze sobą. Policja bierze więc pod uwagę wszystkie możliwości, włącznie z tą, iż atak ten był niczym innym jak wybrykiem nieco starszych dzieci, młodzieży, którzy chcieli komuś zaimponować. Możliwe też, iż atak ten był po prostu formą znęcania się, 7-latka przecież bowiem nie odda.

Poszukiwania

Niezależnie od motywu policja chce dopaść sprawcę. Dlatego też prosi wszystkich, którzy mogą wiedzieć cokolwiek w tej sprawie lub byli wtedy na Palestrinaweg i widzieli młodego człowieka na skuterze, o kontakt z najbliższą komendą policji. Nie można bowiem pozwolić na to, by bezbronne dzieci padały ofiarami przestępców.

Źródło:  Ad.nl