Narkotyki na plaży Scheveningen
Spacery zimą wzdłuż plaży pozwalają nasycić się potężną dawką jodu. Spacerując zaś w Holandii można, oprócz jodu, znaleźć paczki z kontrabandą. W miniony weekend policja zabezpieczyła wybrzeże Scheveningen przed postronnymi. Wszystko dlatego, iż Morze Północne wyrzuciło tam na brzeg paczki pełne narkotyków.
Narkotyki na plaży
Jak przekazali stróże prawa, w piątek wieczorem na niderlandzkich plażach w pobliżu Scheveningen morze zaczęło wyrzucać na ląd dziwne zawiniątka. Jak bardzo szybko się okazało, w paczkach tych znajdowały się narkotyki. Holenderska policja i straż przybrzeżna rozpoczęły momentalnie działania, by narkotyki te trafił w ręce policji, a nie przypadkowych spacerowiczów. W niebo wysłano policyjny helikopter i samolot plaży przybrzeżnej, które z powietrza miały patrolować cały obszar i wypatrywać kontrabandy. Oficerów wysłano też na plażę, by wyzbierali te „dary morza”, których szybko zrobiło się aż 350 kilogramów.
Chętni na łatwą kasę
„Od piątku dokładnie sprawdzamy obszar w pobliżu wybrzeża” – przekazał rzecznik policji, dodając „Wieczorem i nocą było tam więcej ludzi, którzy czegoś szukali”. Wieść o narkotykach przyciągnęła na plażę bowiem wielu chętnych, którzy liczyli, iż znajdując przynajmniej jedną taką paczkę zarobią tysiące euro. W efekcie w nocy z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę policja musiała prowadzić działania zabezpieczające na plaży.
Głupie i niebezpieczne
Nocą policja zatrzymała i zawróciła z plaży wiele osób. Nikt nie został aresztowany. Policja nałożyła jednak mandaty na niektórych z poszukiwaczy? Za co? Najpewniej za poszukiwania na falochronach. Nie wolno bowiem na nie wchodzić. Generalnie, zdaniem policji, poszukiwanie paczek z narkotykami to bardzo głupie i niebezpieczne zajęcie. Wystarczy bowiem chwila nieuwagi, by spaść z falochronu do wody, która potem ciskając nieszczęśnikiem o skały pogruchocze mu kości.
Nielegalne
Wreszcie nawet jeśli komuś uda się zaleźć narkotyki, to próbując je sprzedać stanie się przestępcą. Kara zaś za obrót nimi jest o wiele większa niż zyski, jakie mógłby z tego mieć. Zdaniem więc mundurowych naprawdę nie warto się w to „bawić”. Jeśli ktoś zaś znalazłby na plaży takie zawiniątko, powinien zgłosić się z nim na policję.
Źródło: Nu.nl