Najlepsze miasto do życia w Holandii?
Jakie miasto w Królestwie Niderlandów jest najatrakcyjniejsze? Gdzie najlepiej się osiedlić na stałe, zaczynając swoje nowe życie w krainie tulipanów?
W Holandii opublikowano tegoroczną edycję Atlas voor gemeenten, w którym to naukowcy analizują poszczególne gminy w Królestwie Niderlandów pod kątem atrakcyjności zamieszkania. W tegorocznej edycji pierwsze miejsce zajęła gmina, miasto, które na szczycie jest już od wielu lat. Mowa oczywiście o stolicy Holandii, Amsterdamie. Na następnych miejscach znajdują się Amstelveen, Leiden i Utrecht.
„Zielono-niebieska atrakcyjność”
Co wpływa na wskaźnik atrakcyjności mieszkaniowej? Cena domu za metr kwadratowy, odległość do pracy, sklepów, miejsc kultury i nauki. Holendrzy ogromne znaczenie w ostatnim czasie przywiązują jednak nie tylko do tego, ile muszą przejechać do pracy, ale i do tego, w jakim otoczeniu przyjdzie im mieszkać. Tu zaś największy wpływ ma „błękit” i „zieleń”. Co kryje się pod tymi pojęciami? Środowisko, bliskość przyrody, rzek, kanałów, zbiorników wodnych, pól, lasów. Dla takich miłośników przyrody najlepszym rozwiązaniem jest Arnhem oraz Zwolle i Velsen. To pierwsze miasto bowiem łączy piękną przyrodę dookoła siebie z relatywnie małą odległością do dużych miast.
Zmiany klimatu
Twórcy dokładnie analizują praktycznie wszystkie możliwe aspekty związane z życiem w mieście X czy Y. Wśród nich biorą pod uwagę nawet ocieplanie się klimatu. Zmiany te bowiem premiują właśnie owe „zielono-niebieskie” miasta. W rejonach gdzie jest dużo zieleni, dużo drzew, krzewów, kanałów, gdzie nieopodal są lasy, jest po prostu przyjemniej i chłodniej niż w sercach zabetonowanych metropolii. To zaś wbrew pozorom jest wyjątkowo ważne. Holenderskie społeczeństwo się starzeje. Osoby starsze gorzej radzą sobie zaś z upałami. Dlatego też ludzie majętni (czyli często starsi), są skłonni zapłacić więcej za dom gdzieś w gminie na przedmieściach największych miast, niż w ich samych. Grunt, aby czas dojazdu był akceptowalny i komunikacja działała na wysokim poziomie.
Lista
Sama jednak zieleń nie gwarantuje wysokiego miejsca na liście. Wystarczy w tym miejscu spojrzeć na Emmen, które mimo obfitości terenów zielonych jest wyjątkowo nisko w ogólnym rozrachunku. Zajmuje bowiem ostatnie, 50 miejsce na liście. Wszystko z racji wspomnianych na początku innych aspektów takich jak: zatrudnienie, oferta kulturalna, bezpieczeństwo czy też edukacja. Biorąc zaś wszystkie składowe razem, otrzymamy taką oto pierwszą dziesiątkę w Holandii:
- Amsterdam
- Amstelveen
- Leiden
- Utrecht
- Leidschendam-Voorburg
- Hilversum
- Den Hag
- Rotterdam
- Haarlem
- Delft.
Źródło: AD.nl
Źródło: Atlasresearch.n