Na zakupy – czyli jakie obostrzenia czekają nas w sklepach?

Oprócz wczorajszego otwarcia ogródków piwnych i zniesienia godziny policyjnej duże zmiany zaszły również, jeśli chodzi o sklepy. Te również mogły znów zaprosić do siebie klientów. Niemniej jednak nadal pozostały pewne obostrzenia, o których należy pamiętać jeśli chcemy udać się na zakupy.

Wszystkie sklepy znów otwarte

Po kilku miesiącach przerwy znów, w miarę swobodnie, możemy udać się na zakupy. Rząd odmroził tę część gospodarki i zezwolił klientom, by ci znów mogli, jak dawnej, iść do sklepów, które wcześniej nie znalazły się na liście niezbędnych. W praktyce oznacza to, że oprócz piekarni czy supermarketu możemy wybrać się po nowe ubrania na wiosnę, kupić sobie sprzęt wędkarski, nową książkę, czy model samolotu do sklejania. Pod tym względem nie ma już żadnych ograniczeń. Obojętnie czego, by sklep nie sprzedawał (mówimy o legalnych produktach), może być on otwarty dla klientów.

Sklepowy rygor sanitarny

Nie jest jednak tak, iż wszystko wróciło do czasów sprzed pandemii. Przed niektórymi sklepami można bowiem zobaczyć grupki ludzi stojących przed wejściem. To najczęściej nic innego jak kolejka. Wszystko dlatego, iż w mocy pozostało obostrzenie metrażowe. Zakłada ono, iż na 1 klienta musi przypadać co najmniej 25 metrów kwadratowych powierzchni sklepu. Oznacza to, że np. w mniejszych butikach jednocześnie zakupy mogą robić dwie lub trzy osoby. Jeśli chętnych jest więcej, by uniknąć kar, muszą oni poczekać na zewnątrz, aż obecni klienci opuszczą lokal. To czasem zaś może potrwać, ponieważ zniknął również obowiązek umawiania się na godziny zakupów i limit czasowych. Jeśli więc mamy pecha przyjdzie nam stanąć na końcu ogonka kolejki i spędzić w niej nawet parę godzin. Tak było wczoraj w wielu polarnych sklepach w niderlandzkich miastach.

Godzina 20

Możemy też zapomnieć o zakupach wykonywanych późno po pracy. Centra handlowe, tak jak i zwykłe wolnostojące sklepy, mają obowiązek zamknięcia się o godzinie 20. Restrykcje te nie dotyczą jedynie takich punktów jak apteki, supermarkety czy stacje benzynowe. Te w niektórych przypadkach mogą być otwarte nawet całą dobę.

Prohibicja

Z godziną 20 wiąże się jeszcze jedna kwestia. Od ósmej wieczorem obowiązuje zakaz sprzedaży alkoholu. Przepis ten został wprowadzony po to, by ludzie w ciepłe wiosenne i letnie dni nie przenosili imprez z kawiarni do parków.

Pewne zmiany dotyczą również cotygodniowych targowisk. Tam oprócz produktów spożywczych będą mogły pojawić się również stragany np. z odzieżą czy kosmetykami.