Można bojkotować rosyjską ropę, ale co to da

Można bojkotować rosyjską ropę, ale co to da

Kwestia bojkotu i zakończenie przyjmowania dostaw rosyjskiej ropy na zachodzie kontynentu jest stale rozpatrywana przez rządy w poszczególnych stolicach państw Unii Europejskiej. Kwestię tę, na spotkaniu z polskim premierem, kilka dni temu, poruszył również Mark Rutte. Holenderski polityk także później w kraju kontynuował ten wątek, stwierdzając, że dostawy można zakończyć „dość szybko”, ale…

Holenderski premier stwierdził, iż bojkot rosyjskich dostaw ropy może nastąpić „dość szybko”. Zdaniem Marka Rutte problem w tym, iż działanie to nie przynieście większego efektu. Prezes rady ministrów stwierdził również, iż rozpatrując tę kwestię, należy wziąć pod uwagę nie tylko bezpieczeństwo energetyczne Niderlandów, ale i całej Unii Europejskiej. Są bowiem kraje dużo bardziej zależne od rosyjskiej ropy niż Holandia. Premier dodał również, występując przed Izbą Reprezentantów, iż dużo większym ciosem byłoby zamknięcie europejskich portów dla rosyjskich statków i odcięcie się od dostaw gazu z terytorium państwa agresora. W obu jednak tych przypadkach działania te byłyby o wiele trudniejsze do realizacji niż zakończenie dostaw ropy. Błękitne paliwo jest bowiem Europie o wiele bardziej potrzebne.

 

Kolejne sankcje

Premier spotkał się z parlamentem przed wyjazdem do Brukseli na szczyt NATO i UE dotyczący kwestii wojny na Ukrainie. Na spotkaniach tych sojusznicy debatują o kolejnych sankcjach wymierzonych w Rosję, nałożone bowiem pakiety obostrzeń nie przynoszą wystarczających efektów.

O krok dalej

Jakie przesłanie zabrał na spotkanie holenderski premier? Większość Izby Reprezentantów, uważa, iż powinno się iść o krok dalej i na łamach UE ogłosić wspominany już przez premiera bojkot rosyjskiej ropy lub w najgorszym wypadku zmniejszenie jej dostaw do absolutnego minimum. Pomysł ten poparły VVD, CDA, GroenLinks, SP, Volt, SGP, D66 i ChristenUnie. Partie te nie chcą bowiem zakupem paliwa finansować wojny na Ukrainie.

 

Powstrzymać masakrę

Jasne i stanowcze stanowisko w kwestii sankcji jest teraz szczególnie ważne. Wszystko dlatego, iż Rosja zmieniła strategię. Widząc, iż nie potrafi pokonać ukraińskiej armii, zająć Kijowa i obalić rządu postanowiła zniszczyć ten kraj. Zamiast atakować wojska Ukrainy, Rosjanie ostrzeliwują szkoły, szpitale, domy, mordują cywilów, równają z ziemią całe miasta. Wszystko po to, by fizycznie zniszczyć naród ukraiński.

Źródło:  Nu.nl