Jaki był motyw starcia w kamieniołomie?

Motyw starcia w kamieniołomie

Wracamy do dużej bijatyki, jaka miała miejsce w starym kamieniołomie w Maastricht. Znamy bowiem przyczynę starcia, w którym walczyło 25 osób. Okazuje się, iż nie były to porachunki grup przestępczych. Nie była to również ustawka w wykonaniu pseudokibiców wrogo nastawionych do siebie drużyn. Jak wskazuje policja, całe to starcie miało swoją przyczynę w relacjach międzyludzkich. Co to oznacza?

Jak wynika ze wstępnego śledztwa, jakie przeprowadzili policjanci i zeznań osób tam zatrzymanych wynika, iż obie grupy wcześniej uzgodniły, iż tego dnia o tej godzinie spotkają się na „ubitej ziemi”. W efekcie w starym kamieniołomie ENCI zjawiło się 25 osób.

 

Walka

Co było dalej? Pisaliśmy już o tym w osobnym materiale, dlatego tutaj tylko w dużym skrócie. Doszło do starcia, w którym kilku mężczyzn zostało rannych. Ludzie ci mieli rany kłute, wskazujące na to, iż podczas walki użyto broni białej. Interweniująca policja zatrzymała zaś czterech uczestników całego zajścia. Trójka z nich trafiła do aresztu z powodu tak zwanej publicznej przemocy. Czwarty za obrazę mundurowych na służbie.
W akcję, oprócz stróżów prawa, zaangażowany był jeszcze śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego i kilka karetek pogotowia.

Motyw

Co jednak z motywem. Jak wspomnieliśmy wyżej z informacji, jakie przekazała policja, wynika iż podłożem były relacje. Nie chodziło tu więc o przestępczość, walki o wpływy czy kibicowskie porachunki. Wątpliwe również, by poszło o płeć piękną. Takie sprawy bowiem zwykle załatwiane są w mniejszym gronie, no chyba, że mamy tu do czynienia z waśnionymi rodami niczym z „Romea i Julii”. Czy więc w grę wchodziła miłość? Tego policja nie zdradza, wskazując, iż śledztwo trwa. Można jednak iść niejako tym tropem. Holenderskie społeczeństwo jest bowiem wyjątkowo różnorodne. W efekcie, mimo iż ludzie mieszkają w jednym mieście, jednej dzielnicy często pochodzą z różnych krańców świata. Nierzadko bywa tak, iż w okolicy zamieszkują osoby z grup etnicznych, krajów, które są do siebie wrogo nastawione. Wtedy konflikty potrafią wybuchać o nawet najmniejsze drobnostki. Możliwe właśnie, iż tak też było w tym przypadku, w którym to drobne sąsiedzkie waśnie doprowadziły do starcia w kamieniołomie.

Źródło:  Nu.nl