Minister Karremans jednak nie poleci do Chin w grudniu. Powodem brak czasu po stronie chińskich rozmówców

Demisionariusz minister gospodarki Vincent Karremans ostatecznie nie weźmie udziału w planowanej na grudzień wizycie w Chinach. Polityk zamierzał spotkać się tam z przedstawicielami strony chińskiej, aby omówić trwający spór wokół firmy Nexperia. Jak jednak poinformowano, potencjalni uczestnicy rozmów nie będą w tym czasie dostępni.

Karremans planował dołączyć do delegacji VNO-NCW, największej holenderskiej organizacji pracodawców, która przygotowywała wyjazd biznesowy do Chin. W tym samym terminie zaplanowano jednak Central Economic Work Conference – najważniejsze coroczne wydarzenie gospodarcze w Chinach. Osoby zaangażowane w sprawy Nexperii mają obowiązek uczestniczyć w konferencji, co uniemożliwia przeprowadzenie rozmów. Jak napisał minister w liście do Tweede Kamer, decyzję o odwołaniu wyjazdu podjęto „w dobrej współpracy”.

Trwają poszukiwania nowego terminu wizyty. Karremans zaznacza jednak, że jeśli sytuacja związana z Nexperią ulegnie zaostrzeniu lub pojawią się nowe okoliczności wymagające pilnych konsultacji, jest gotów wylecieć do Chin w krótkim czasie.

Już w najbliższy czwartek minister stanie przed parlamentem, aby wyjaśnić swoje działania w sprawie Nexperii. Debata została zaplanowana na wyraźny wniosek posłów, jeszcze zanim sfinalizowano jego potencjalną wizytę w Chinach.

Wokół interwencji Karremansa narastają kontrowersje. Część ugrupowań politycznych zarzuca mu, że działał zbyt jednostronnie i podjął decyzje bez wcześniejszej próby dialogu z Chinami.

Pod koniec września minister wprowadził ograniczenia wobec Nexperii, obawiając się, że kluczowe technologie mogą przez chińską spółkę-matkę trafić poza Holandię. Wywołało to poważny kryzys dyplomatyczny – Chiny odpowiedziały blokadą eksportu chipów produkowanych przez Nexperię na swoim terytorium, co szczególnie dotknęło branżę motoryzacyjną.

Na początku listopada delegacja urzędników udała się do Pekinu, aby złagodzić napięcia. Wkrótce po tych rozmowach restrykcje nałożone przez Karremansa zostały czasowo zawieszone. Mimo to Nexperia nadal pozostaje pod nadzorem, a sąd gospodarczy w Amsterdamie odsunął jej chińskie kierownictwo od władzy do czasu zakończenia dochodzenia dotyczącego możliwego złego zarządzania.

źródło: www.nu.nl