Lokatorzy mieszkań spółdzielczych zapłacą więcej

Lokatorzy mieszkań spółdzielczych zapłacą więcej

Już z pierwszym lipca lokatorów mieszkań wynajmowanych od spółdzielni mieszkaniowych czekać będzie podwyżka wysokość czynszu. Ludzie ci zapłacą o około 5% więcej niż obecnie. Co jednak ważne wiele wskazuje na to, iż im gorsza etykieta energetyczna lokalu tym podwyżki będą mniejsze lub nie będzie ich wcale.

Wczoraj pisaliśmy o tym, iż rząd wprowadza system punktowy dotyczący wysokości czynszu na rynku prywatnym. Dzięki niemu wysokość opłat ma być zależna między innymi od standardu mieszkania i być jasno i przejrzyście wyliczana. Dziś chcemy skupić się na mieszkaniach spółdzielczych. Spółdzielnie mieszkaniowe co roku 1 lipca wprowadzają podwyżkę czynszu dla swoich lokatorów. Mają do tego prawo zapisane w ustawie. Jak wysoka będzie ona w tym roku? Jak wskazuje Aedes, który zwrócił się z tym zapytaniem do 161 korporacji mieszkaniowych, ta ma wynieść średnio 5,1%. Jest to więc o 0,2% mniej niż maksymalny dopuszczalny wzrost wynoszący 5,3%

 

Euro

W efekcie oznacza to, iż każdy, kto obecnie płaci miesięcznie 600 euro, będzie musiał dołożyć do czynszu jeszcze 30 euro więcej, czyli 360 euro rocznie. Podwyżka ta może zaboleć gospodarstwa domowe o niskich dochodach. Sytuację tę przewidział jednak ustępujący gabinet i najubożsi będą mogli liczyć na większy dodatek mieszkaniowy.

 

Konieczne działanie

Jak wskazują spółdzielnie, podwyżki są konieczne, choćby z racji na termomodernizację budynków. Gdy zaś mowa o termomodernizacji w wielu spółdzielniach, korporacjach lokatorom domów z niską etykietą energetyczną nie podnosi się czynszów lub wzrost ten jest niski. Chodzi tu bowiem o to, by nie obarczać tych ludzi dodatkowymi kosztami, gdy w zimie duża część ich dochodów będzie musiała iść na opłaty za gaz i prąd.

 

Nic do zarzucenia

Ponad 5% podwyżki wywołały niemały sprzeciw. Korporacje wskazują jednak, iż podwyżka ta jest i tak mniejsza niż średni wzrost dochodów. Oni zaś też muszą mieć z czego utrzymywać budynki i płacić za remonty. Zauważają też, iż w zeszłym roku czynsze wzrosły zaledwie o 0,1%. Teraz więc niejako nastąpiło wyrównanie.

 

 

Źródło:  NU.nl