Legalne imprezy masowe podczas lockdownu? To możliwe!

legalne imprezy masowe w czasie lockdownu

Być może już niedługo znów będziemy mogli bawić się na masowych imprezach. Ostanie badania i przeprowadzone testy pewnych rozwiązań pozwalają przypuszczać, iż w najbliższym czasie na części imprez czy festiwali będziemy mogli się bawić tak jak kiedyś, w czasach przed pandemią.

Cyfrowe certyfikaty

Holendrzy coraz bardziej pokładają nadzieję w cyfrowych certyfikatach testów. Taki elektroniczny dokument umożliwiałby bezpieczne przeprowadzenie masowych wydarzeń. W ubiegłym tygodniu odbył się pierwszy praktyczny test tego typu rozwiązania, aby sprawdzić,  czy można wiązać nadzieję, iż pomysł ten uwolni branżę eventową z praktycznie całkowitej zapaści. Jeśli by się udało, oznacza to, iż na imprezie można by zrezygnować z obowiązkowej odległości 1,5 metra, maksimów narzucanych ustawowo (tu potrzebna by była nowelizacja przepisów), a może nawet z maseczek ochronnych. Nie dziwi, więc iż pracom przyglądają się praktycznie wszyscy organizatorzy imprez masowych i trzymają kciuki za powodzenie przedsięwzięcia.

 

Testy prowadzone są przez Fundację uNLock i Fieldlab Events, inicjatywy powołanej przez sektor wydarzeń eventowych, w odpowiedzi na wybuch wirusa koronowego i konsekwencje dla branży. Organizacje te od dłuższego czasu badają wszystkie rozwiązania, które mogłyby uratować praktycznie całkowicie upadłą obecnie gałąź gospodarki w Holandii. W prace te zaangażowała się również część firm z branży tele-informatycznej. Sprawę śledzi na bieżąco również holenderski rząd.

Cyfrowe pokwitowanie

Oprócz biletu wejściówką na imprezy masowe miałoby dać tak zwane „cyfrowe pokwitowanie testu”. Chodzi o to, iż wynik badania na obecność COVID-19 byłby przypisywany do danych osobowych i znajdowałby się w „cyfrowym sejfie” w telefonie, tak by nikt nie mógł się do niego włamać, ani go modyfikować. Dzięki temu podczas wejścia np. na festiwal czy inne wydarzenie osoba mogłaby pokazać obsłudze wynik testu, a ona gdyby zaszła taka potrzeba, miałaby możliwość weryfikacji go w sieci, tak by dodatkowo wykryć ewentualne oszustwa. Jeśli zmienne w obu wersjach tego cyfrowego certyfikatu byłyby takie same, dokument byłby uznawany za autentyczny. W tym momencie osoba z negatywnym wynikiem mogłaby spokojnie bawić się na imprezie, nie bojąc się, iż zakazi się koronawirusem. W przyszłości podobnie byłyby zapisywane szczepienia przeciw COVID-19.

 

Praktyczne testy

Władze, jak wspomnieliśmy, są bardzo przychylne temu pomysłowi. Rząd zatwierdził nawet kilka pilotażowych testów praktycznych tego rozwiązania w styczniu. Mają się one odbyć nawet pomimo panującego lockdownu. Dotyczy to przedstawienia teatralnego, konferencji i dwóch meczów piłki nożnej. Podczas trawienia tych imprez masowych Fieldlab Events ma sprawdzić działanie systemu w praktyce. Zanim to jednak nastąpi, należy jeszcze zdecydować ile czasu może maksymalnie minąć od czasu badania do wejścia na imprezę masową.