Kobiety nie odrabiają dystansu w wyścigu z mężczyznami, ale czy muszą?

W zawodowym wyścigu kobiety przestały odrabiać dystans do mężczyzn. Niestety nie oznacza to, iż dogoniły ich i teraz obie płcie idą łeb w łeb. Z danych wynika, iż od pięciu lat różnica w tym dystansie, mierzonym między innymi liczbą pracujących kobiet i mężczyzn utrzymuje się na tym samym poziomie. Delikatnie wrosła jednak liczba godzin przepracowywanych przez kobiety.

Bez zmian

Panie walczą o równouprawnienie, we wszystkich kwestiach, w tym w dostępie do rynku pracy. Kobiety nie chcą następującego schematu: mężczyzny zarabiającego pieniądze i kobiety opiekującej się domem. Dlatego też wiele aktywistek uważa, iż by nadrobić dystans dzielący ich od mężczyzn panie też muszą chodzić do pracy w takim samym stopniu jak panowie. Niestety od paru lat w tej kwestii nic się nie zmienia. Dane z pierwszego kwartału tego roku wskazują, iż obecnie pracuje 77% mężczyzn w wieku do 15 do 75 lat w Holandii. W przypadku kobiet jest to 68%. Są to więc identyczne dane jak pięć lat temu i sytuacja przez połowę dekady praktycznie się nie zmieniła.

Pracują więcej

Tego samego nie można powiedzieć jednak o liczbie godzin pracy. W tym zakresie panie poczyniły duży postęp. W ciągu ostatnich dziesięciu lat zwiększyła się średnia tygodniowa liczba godzin pracy płci pięknej. Wynosi ona obecnie 27,8 godzin tygodniowo. To o dwie godziny więcej niż w 2014 roku. Niemniej jednak nadal jest to przepaść względem mężczyzn, którzy od dekady pracują średnio 36 godzin tygodniowo.

Wakaty

Wyniki procentowe i godzinowe osiągnięte przez panie i panów w 2024 roku, są rekordowe w tej dekadzie. Od dziesięciu lat ludzie w Holandii nie pracowali aż tyle. Dlaczego? Odpowiedzią na to pytanie jest w wielu branżach brak rąk do pracy. Gdy nie da się obsadzić wakatów, niektórzy muszą pracować za dwóch.

Czy to źle?

Niektórzy, patrząc na te badania wskazują, iż kobiety nie potrafią nadrobić dystansu. Inni zaś twierdzą, że panie pracują dużo więcej od panów. W wielu związkach kobieta pracuje na pół etatu, bo z partnerem ustalili, iż to ona będzie opiekować się dzieckiem. To też jest zaś praca nie mniej ważna niż ta w biurze czy fabryce. Nie da się też ukryć, iż to panie – matki częściej, korzystają z własnej woli z urlopów rodzicielskich, przez to przez pewien czas nie są aktywne zawodowo. O tym nie można zapominać, a tego niestety przytoczone tu statystyki nie ujawniają. Zresztą, czy można w ogóle mówić o wyścigu, gdy ludzie ramie w ramie razem tworzą przyszłość dla Holandii?

Źródło:  Nu.nl