Holendrzy znów wpływają na Bałtyk

Holenderskie okręty wojenne, po niedawnej wpadce z wyciekiem ropy, znów pojawiły się na Bałtyku. Tym razem fregaty te nie są jednak same. W rozpoczętych ćwiczeniach Baltops 22 bierze udział ponad 45 okrętów wojennych, 75 samolotów i 7000 żołnierzy i innego personelu z całego świata.

NATO +

Zwykle w odbywających się corocznie manewrach Baltops biorą udział marynarki wojenne, lotnictwo i wojska rakietowe krajów Paktu Północnoatlantyckiego. W tym roku ćwiczenia Baltic Operations przyjęły jednak format rozszerzony. Biorą w nich również udział floty Finlandii i Szwecji. Oba te kraje nie nalezą do struktury natowskiej, niemniej jednak w świetle ostatnich wydarzeń wyraziły chęć wejścia do sojuszu, przez co zostały zaproszone do wspólnych manewrów.

Działania podwyższonego ryzyka

Baltops 22 są ważne jak nigdy dotąd. Działania obejmują bowiem akwen, na którym faktycznie może dojść do konfliktu wschodu z zachodem. Wojna na Ukrainie pokazała bowiem, iż Rosja nie zna czegoś takiego jak pokojowa egzystencja. W efekcie kraj ten może wysunąć żądania terytorialne choćby do wspomnianej Finlandii czy Krajów Bałtyckich. W tym momencie nasze morze faktycznie stałoby się obszarem działań, być może ostatniej wojny w historii świata. Rosja już bowiem wielokrotnie w ciągu ostatnich 100 dni groziła bronią atomową. Dlatego też, oprócz udziału większej ilości krajów, poszczególne marynarki wojenne wysyłały też i większe floty. Wśród nich znalazły się, np. trzy dodatkowe duże amerykańskie jednostki.

Może sojuszu

To, iż Rosja może zrobić wszystko, by Szwecja i Finlandia nie weszły do sojuszu bardzo dobrze widać, gdy spojrzy się na mapę. Wtedy wokół Bałtyku błękitna flaga NATO będzie powiewać w prawie wszystkich odcinkach wybrzeża, a Bałtyk stanie się ich morzem wewnętrznym. Jedynie Okręg Kaliningradzki, należący do Rosji będzie, poza. Obszar ten, na którym stacjonuje rosyjska Flota Bałtycka, jest jednak dość mały. Ma tylko 120 km linii brzegowej.

Manewry potrwają do 17 czerwca i zakończą się oficjalnie w niemieckiej Kilonii

Źródło:  Nu.nl