Holendrzy ze Schijndel mówią NIE dla polskiego sklepu! Po licznych atakach na sklepy z polskimi produktami, Holendrzy nie chcą aby powstawały kolejne. Jak twierdzą, życie w okolicy marketów staje się uciążliwe i bardzo niebezpieczne.

Sprawę opisuje portal NL Times. Burmistrz Kees van Rooij z gminy Meierijstad poinformował, że swoją decyzję podjął w porozumieniu z policją, mieszkańcami, właścicielem budynku oraz supermarketu, który miał zostać otwarty.

W ciągu ostatnich tygodni materiały wybuchowe zostały zdetonowane w pięciu sklepach z polskimi produktami. Ostatni miał miejsce w poniedziałek w mieście Tillburg. Wszystkie należały do tej samej rodziny irackich Kurdów. Do tej samej rodziny należy właściciel nie otwartego jeszcze sklepu.

Policja uważa, że ​​wybuchy są ze sobą powiązane i jest  przekonana, że ​​stoi za nimi jedna grupa sprawców. W miejscach podpaleń znaleziono szczątki kanistrów. Wszystkie były koloru żółtego, a te można kupić na stacjach benzynowych Shell. Dlatego też śledczy proszą o kontakt każdego, kto widział kogoś napełniającego taki kanister lub widziany był z nim na ulicach.

Dlaczego polskie sklepy?

Markety są nazywane polskimi, ponieważ prawie zawsze pracuje w nich polski personel, 95 procent sprzedawanych produktów pochodzi z Polski a główną klientelą są właśnie Polacy. Przykładowo idąc do wietnamskiej restauracji spotykamy tam wietnamski personel, otrzymujemy wietnamskie smakołyki i nie zastanawiamy się nad nazwą, czy jest właściwa czy tez nie, to po prostu skrót myslowy.

W Holandii jest ponad 100 sklepów handlujących polskimi towarami, większość z nich jednak należy do cudzoziemców. – To bardzo ciężka praca, mało kto chce pracować siedem dni w tygodniu – powiedział w rozmowie z "Deutsche Welle" właściciel takiego sklepu w Hillegom, także obcokrajowiec. Prosił jednak, żeby nie podawać ani nazwy marketu, ani jego danych. – Nie chcę mieć problemów – tłumaczył.

Przypominamy, że w Holandii obecnie mieszka około 195 tysięcy Polaków. Stanowi to ponad 1 procent ogólnej liczby mieszkańców Niderlandów.  Polonia jest szóstą co do wielkości grupą etniczną w Niderlandach. Liczniejsze są od niej jedynie mniejszości tureckie, marokańskie, niemieckie, indonezyjskie i surinamskie. Biorąc pod uwagę mniejszości z krajów należących do Unii Europejskiej, jesteśmy na drugim miejscu - wyprzedają nas tylko Niemcy. 

NIE dla polskiego sklepu! Kryzys rynku nieruchomości

Seria ataków na polskie sklepy negatywnie wypływa na rynek nieruchomości w Holandii. Wartość wszystkich mieszkań i domów w okolicy marketów maleje a ich sprzedaż jest o wiele trudniejsza niż dotychczas. Część osób mieszkających do tej pory w okolicach sklepów, rozważa przeprowadzenie się w spokojniejsze dzielnice miast.

Nic w tym dziwnego skoro funkcjonowanie w okolicy supermarketów staje się niebezpieczne. Jeden z mieszkańców budynku, w którym miał się otworzyć nowy polski sklep w Schijndel w rozmowie z Hart van Nederland powiedział, że ulżyło mu gdy usłyszał o decyzji burmistrza, ponieważ żyje w ciągłym strachu o swoje bezpieczeństwo. Z drugiej strony jak twierdzi rozumie irytację właściciela sklepu oraz właściciela samego budynku.

Podobnego zdania jest ojciec wspomnianego wcześniej mężczyzny, który również jest zadowolony z tego, że sklep nie pojawi się w okolicy. Wynajmuje on dwa sklepy obok, przez co jest narażony na zostanie dodatkową ofiarą potencjalnego wybuchu, którego zasięg może wynieść jak wiemy około 100 metrów.

Mieszkańcy innych miast, którzy żyją w sąsiedztwie polskich sklepów również apelują, że są zmuszeni funkcjonować w wiecznym strachu i gotowości, że pewnej nocy zostaną obudzeni przez wybuch. Wielu z nich ma naszykowany zestaw ratunkowy na wypadek gdyby zostali zmuszeni do szybkiej ewakuacji.

Polscy husarze wyklęci

Kolejnym zmartwieniem okolicznych mieszkańców oraz właścicieli agencji nieruchomości są niestety sami Polacy, których zachowanie pozostawia wiele do życzenia. Widok pijanych i awanturujących się Polaków stał się codziennością a przechodnie niejednokrotnie są zmuszeni być świadkami ich gorszących poczynań. Nie ma co ukrywać, że jest to główny powód szerzącej się niechęci do naszych rodaków.

Nowy GlosPolski.nl to także Ogłoszenia dla Polaków w Holandii

Po ponad 2 latach testów, w listopadzie 2020 uruchomiliśmy całkowicie nowy GlosPolski.nl.  Rozbudowaliśmy część informacyjną aby jeszcze łatwiej dostarczać aktualne informacje z Holandii. Zoptymalizowaliśmy wygląd naszego portalu do telefonów komórkowych oraz uruchomiliśmy dział ogłoszeń specjalnie dla Polaków w Holandii.
Postawiliśmy na wygodę i łatwość wyszukiwania zarówno na tradycyjnym laptopie jak i na telefonach komórkowych czy tabletach. Po prostu działa 🙂

Zlokalizuj mnie! Fryzjer, kosmetyczka lub hydraulik blisko Ciebie

W Holandii w zasadzie każda ulica i budynek ma swój własny kod pocztowy, to bardzo ułatwia znalezienie poszukiwanego miejsca. Warunkiem jest znajomość kodu pocztowego, co jednak gdy jesteśmy w innej dzielnicy? Z pomocą przychodzi nam funkcja "zlokalizuj mnie", dzięki GPS w Twoim telefonie nasza wyszukiwarka lokalizuje Twoją pozycję. Następny krok to wybór czego szukasz.

Mieszkanie, pokój do wynajęcia w Rotterdamie lub w Hadze?

To prostsze niż myślisz! Wystarczy wybrać odpowiednią kategorię np: Wynajmę mieszkanie / pokój / mieszkanie , wprowadzić kod pocztowy np. 3073PD dla Rotterdam, określić zasięg wyszukiwania w kilometrach i otrzymujemy listę wyników. Masz dodatkowe oczekiwania? Wpisz frazę w pole "czego szukasz" i kliknij szukaj. Otrzymasz spersonalizowane wyniki. Ostatni krok należy wyłącznie do Ciebie - kontakt z osobą wystawiającą ofertę. Powodzenia!

ogłoszenia Holandia mieszkania do wynajęcia