Holandia światowym liderem

Holandia światowym liderem

Królestwo Niderlandów zajmuje pierwsze miejsce na świecie w jednym z „zielonych rankingów”. Holendrzy są bowiem mistrzami w pozyskiwaniu energii elektrycznej ze światła słonecznego. W krainie tulipanów przypada bowiem obecnie 3,5 panelu fotowoltaicznego na mieszkańca.

W Holandii gwałtownie rozwija się rynek fotowoltaiki. Z tych ekologicznych rozwiązań korzystają nie tylko rynki biznesowe, tworząc cale „farmy słoneczne”, ale też zwykli mieszkańcy, instalując panele na dachach swoich domów, czy stawiając je na statywach w ogrodzie. W efekcie w 2023 roku liczba takich małych elektrowni na domach mieszkalnych wzrosła aż o 17%. Popyt na tego typu systemy rósł najbardziej w pierwszej połowie roku, między innymi ze względu na pamięć o wysokich kosztach zimowej energii i dążenie do tego, by panele móc wykorzystać już latem.

 

Problemy

W drugiej połowie miał miejsce już jednak spadek. Czemu? Z jednej strony ceny energii spadły, ludzie nie widzą więc aż takiej konieczności przejścia na „zieloną stronę mocy”. Z drugiej, jak wskazuje Doekle Terpstra z Techniek Nederland w rozmowie z Nu.nl wielu mieszkańców Niderlandów zaczyna mieć pewne wątpliwości. Z jednej strony widzą oni w fotowoltaice ogromny potencjał. Z drugiej rząd nadal nie wypowiedział się jasno co do strategii w tym zakresie. Ludzie nie wiedzą, czy będą mogli na wytwarzanym u siebie prądzie zarabiać oraz, czy będą mogli go w ogóle podłączyć do przestarzałej sieci. Modernizacja linii przesyłowych idzie bowiem niestety dość powoli, przez co wiele osób wstrzymuje się z zakupem takiej solarnej elektrowni na swój dach.

6 lutego

Być może jednak w najbliższym czasie coś się zmieni. 6 lutego senat ma zająć się tak zwanym systemem kompensowania, czyli kwestią energii oddawanej do sieci przez użytkowników. Jak jednak do sprawy podejdzie Wyższa Izba. Tego nie wiadomo. Pojawiła się bowiem ustawa chcąca znieść taką możliwość (a więc i część zarobku). Sejm głosował jednak przeciw temu rozwiązaniu.

 

W jedną stronę

Nawet jakby jednak tak się stało i produkcja energii w gospodarstwach domowych okazałaby się mniej opłacalna, to zdaniem ekspertów z wyznaczonej już ścieżki nie można zejść. By spełnić cele klimatyczne, by uniezależnić się energetycznie od innych krajów, Holandia musi między innymi inwestować w energię słoneczną. Nie ma innego wyjścia.

 

 

Źródło:  Nu.nl