Holandia spichlerzem Europy

Zapewne pamiętają Państwo, iż na lekcji historii nauczyciel z dumą mówił o naszym kraju, że jest spichlerzem Europy. Najnowsze wiadomości z Holandii wskazują, że obecnie na to miano zasługuje Królestwo Niderlandów.

Niderlandzki sektor rolny wyeksportował w zeszłym roku produkty o wartości 94,5 miliarda euro. Jest to najwyższy wynik w historii tego kraju i oznacza wzrost o 4,6 procent w stosunku do 2018. Te budujące dla rolników wiadomości z Holandii podało w piątek Ministerstwo Rolnictwa, Przyrody i Jakości Żywności powołując się na badania Wageningen Economic Research i CBS.

Wyższe ceny lepszy biznes

Ten rekordowy wynik nie byłby możliwy, gdyby nie wyższe ceny, które odegrały ogromną rolę w podniesieniu stopy eksportu. Analitycy szacują, że to właśnie podwyżki przyczyniły się w 2/3 do wyniku zamykającego 2019 rok. 1/3 to zaś wzrost tak zwanego wolumenu. Jeśli zaś chcielibyśmy to rozbić na składowe, to najwięcej zarobiło ogrodnictwo ozdobne (kwiaty, cebulki), wynoszące 9,5 miliarda euro. Na drugim miejscu znalazło się mięso z wynikiem 8,8 miliarda. Dalsze miejsca to: nabiał i jaja (8,6 miliarda), warzywa (7,3 miliarda), owoce (6,2 miliarda) i napoje (takie jak piwo) za 5,8 miliarda euro oraz inne produkty spożywcze o mniejszym obrocie.

Chiny

Tym, co również bardzo pomogło w minionym roku farmerom, był afrykański pomór świń. Gdy choroba dziesiątkowała azjatyckie hodowle, rosło zapotrzebowanie w Chinach na wysokiej jakości wieprzowinę. Biznesmeni „Kraju Środka” zaczęli szukać mięsa w Niderlandach. W efekcie eksport tego typu mięsa wzrósł o 8 procent. Od 117 mln euro w 2018r., do 377 mln w 2019 r.

Niemcy Belgia i Wielka Brytania

Holenderski sektor rolny uzyskał tak duże dochody między innymi dzięki handlowi ze swoimi najbliższymi sąsiadami. Niemcy stanowią największego pantera handlowego tego małego kraju. Na drugim miejscu znajduje się Belgia, na trzecim Wielka Brytania. Poza podium znalazły się  Francja i Włochy. Eksport do wspomnianych już Chin zwiększył się zaś o 22 procent w porównaniu do 2018. Niemniej jednak nadal nie czyni to z tego azjatyckiego giganta kluczowego partnera biznesowego krainy tulipanów.

Drudzy na świecie

Podliczając to wszystko, można dojść do trafnego, ale dość zadziwiającego wniosku. Okazuje się bowiem, że po Stanach Zjednoczonych, to właśnie Niderlandy są drugim na świecie eksporterem produktów spożywczych. Kraj ten odpowiada za 6 procent światowego eksportu. To zaś oznacza tylko jedno. W najbliższych latach, w tamtejszym rolnictwie będzie nadal brakować rąk do pracy, również tych z Polski.