Holandia ponownie współfinansuje amerykański pakiet zbrojeniowy dla Ukrainy

Holandia ponownie współfinansuje amerykański pakiet zbrojeniowy dla Ukrainy

Holandia ponownie współfinansuje amerykański pakiet zbrojeniowy dla Ukrainy

 

Holandia przeznaczy 250 milionów euro na kolejną transzę wsparcia wojskowego dla Ukrainy. Środki te mają zostać wykorzystane na zakup amerykańskich systemów obrony powietrznej, amunicji oraz innego sprzętu militarnego, którego Ukraina najbardziej potrzebuje.

Zakupy w USA z powodu braków w armiach NATO

Wielu członków NATO nie dysponuje już odpowiednimi zapasami uzbrojenia, by przekazać je bezpośrednio Ukrainie. Z tego powodu kraje te finansują zakupy w Stanach Zjednoczonych, skąd pochodzi sprzęt najbardziej pilnie potrzebny na froncie. Aby sfinalizować cały pakiet o wartości 500 milionów euro, oprócz Holandii konieczne będzie także wsparcie ze strony jeszcze jednego państwa.

„Trzeba utrzymać presję na Rosję”

Minister obrony Brekelmans podkreślił, że ponowne rosyjskie ataki na Kijów, w wyniku których w miniony weekend zginęli i zostali ranni cywile, były impulsem do zwiększenia pomocy. Jak zaznaczył w komunikacie prasowym:
„Ukraina pilnie potrzebuje dodatkowego wsparcia wojskowego, aby skutecznie bronić się przed nalotami i przetrwać trudny, zimowy okres.”

Brekelmans dodał, że dostawy broni mają także wzmocnić pozycję Ukrainy w ewentualnych negocjacjach:
„Kluczowe jest utrzymywanie wysokiej presji na Rosję — zarówno na płaszczyźnie dyplomatycznej i gospodarczej, jak i poprzez wsparcie militarne.”

 

Masz newsa

Kontrowersyjna dyskusja polityczna

To już drugi raz, gdy Holandia przekazuje środki w ramach tzw. Prioritised Ukraine Requirements List (PURL) — listy priorytetowych potrzeb Ukrainy, na której wyszczególniono m.in. systemy obrony powietrznej i amunicję. Wydatki te wliczają się w ogólną sumę 3,5 miliarda euro, które Holandia zobowiązała się przekazać Ukrainie.

Nie ma jeszcze jasności co do tego, jaką dodatkową kwotę rząd tymczasowy zamierza przeznaczyć na wsparcie Ukrainy w przyszłym roku. W minionym tygodniu w Tweede Kamer doszło w tej sprawie do ostrego sporu politycznego, ponieważ premier Schoof nie chciał na tym etapie zadeklarować kolejnych 2 miliardów euro.