Holandia cofnęła się do lat 70.

Holandia cofnęła się do lat 70.

Holandia cofnęła się w rozwoju o 50 lat i jest to wielki sukces. Jak to możliwe? Co jest dobrego w tym, iż bylibyśmy nagle w latach 70.? Królestwo Niderlandów nie wróciło do czasów hipisów i świetnych rockowych kapel w każdym aspekcie życia. Nadal ekonomicznie, naukowo i społecznie jesteśmy w trzeciej dekadzie XXI wieku. Jeśli jednak chodzi o zużycie energii, to spadł o 11%. Czyli pomimo całej tej elektroniki zużywamy tyle prądu co pół wieku temu.

Holandia a wojna

Co by nie mówić o inwazji Rosji na Ukrainę, jednym z jej pozytywnych skutków było to, że mieszkańcy Królestwa Niderlandów zaczęli ostrożnie podchodzić do zużycia energii. Nie jest to oczywiście zasługa, tylko tego, iż Holendrzy nagle zaczęli się zastanawiać jakby to było gdyby i im prądu zaczęło brakować. Powód był bardziej prozaiczny.

 

Rachunki

Wszystko przez rachunki. Wysokie koszty energii skutecznie nauczyły Holendrów gasić niepotrzebne żarówki, czy wyłączać telewizor, komputer gdy się z nich nie korzysta. Również gospodarka musiała mocno zastanowić się jak działać przy tak wysokich cenach energii i wprowadzić bardziej ekologiczne rozwiązania.

 

Pogoda

Swoje zrobiła też pogoda. Gdy mówimy o energii, mówimy też o ogrzewaniu. Ostatnia zima zaś była dość łagodna, więc nie trzeba było też zbyt mocno grzać. Duży efekt dało również to iż coraz więcej domów jest w Niderlandach ocieplonych, co również sprawia, że ilość gazu czy prądu maleje o kilka procent.

11 razy więcej

Tak więc w 2022 roku zużyliśmy w Holandii energii tyle, co w 1970. Z jednej strony jest to mało, z drugiej było to 11 razy tyle ile w 1800 roku. Nie ma co jednak porównywać XXI wieku do początków elektryfikacji kraju. Warto jednak zauważyć pewien trend. Zużycie prądu rosło od momentu, gdy pojawił się on w Holandii. Szczyt zużycia miał miejsce w latach 1995-2010. Od 2010 roku sytuacja nieco się uspokoiła, a od 2013, między innymi dzięki energooszczędnym technologiom, zaczęło spadać.

 

Wraz ze spadkiem zużycia rosło uzależnienie kraju od energii z zagranicy. Mimo odcięcia się od dostaw z Rosji w 2022 roku 77% energii zostało zakupionych poza granicami kraju. Sytuacja ta jest spowodowana z jednej strony zakończeniem wydobycia gazu w Groningen. Z drugiej zaś tym, iż kraj nadal ma za mało elektrowni wiatrowych i słonecznych.

 

 

Źródło:  Nu.nl