Historyczne podwyżki w Holandii
Historycznie wysokie podwyżki płac w Holandii. Wysokość wynagrodzeń w nowych układach zbiorowych podpisanych w maju wzrosła średnio o 7,8%. Jest to wartość, której nie odnotowano jeszcze w historii. To jednak nie wszystko. Wzrost płac jest obecnie wyższy niż inflacja, która w kwietniu była na poziomie 5,2%.
Nowe układy zbiorowe
Często na naszej stronie piszemy o strajkach lub groźbach strajków pracowników, którzy walczyli o nowe, lepsze umowy. Niepokoje te, związane z przestojami, to jednak tylko niewielki procent i najbardziej medialne, sporne kwestie. W wielu branżach zawierane są bowiem nowe układy zbiorowe bez kłótni, czy zgoła odmiennych stanowisk. Dość powiedzieć, iż w maju podpisano już ponad dwadzieścia nowych układów zbiorowych dla 160 tysięcy pracowników.
Na plus
Największe podwyżki odnotowano w przemyśle, sektorze spożywczym, hurtowym, chemicznym i rządowym. Płace rosną również w innych branżach, co przekłada się na podwyżki w skali roku i kraju na poziomie 7%. Duża w tym „zasługa” ogromnej inflacji, która znacząco osłabiła wartość siły nabywczej pracownika. W niektórych branżach dochodziło nawet to tego, iż zatrudnieni na cały etat mieli trudności z terminowym opłaceniem rachunków lub dotrwaniem od pierwszego do pierwszego. W efekcie pracodawcy musieli wziąć to pod uwagę, inaczej bowiem ludzie mogliby zacząć odchodzić z pracy. Sytuacja związana z zatrudnieniem w Holandii nadal jest bowiem bardzo dobra i jest więcej miejsc pracy niż chętnych na nią pracowników.
Nadal mniej w koszyku
Rekordowe podwyżki może i wygrywają z inflacją. Niestety rosnące ceny w sklepach nie są spowodowane tylko inflacją. Jak pisaliśmy niedawno ceny podstawowych produktów spożywczych znacząco wzrosły w ciągu ostatniego roku. W niektórych przypadkach nawet o połowę. W efekcie podwyżki te, mimo iż rekordowe, sprawiają nie, tyle iż pracownika stać na więcej, ale na to, iż jego realny budżet jest mniej więcej na tym samym poziomie.
Spirala płacowo-cenowa
Czy ludzie, którzy pracują w branżach, gdzie nowe układy będą podpisywane w drugiej połowie roku, mogą liczyć również na tak wysokie podwyżki? Z jednej strony tam również pracownicy z racji drożyzny powinni zarabiać więcej. Z drugiej jednak coraz więcej ekonomistów wskazuje, iż rosnące kwoty na paskach wypłat mogą doprowadzić do powstania spirali cenowo-płacowej, która może znów napędzić inflację. Trzeba więc zachować umiar i muszą o tym pamiętać związki zawodowe, stawiając nowe żądania przy kolejnych negocjacjach.
Źródło: Nu.nl