Groził burmistrzowi, więc pójdzie siedzieć, w teorii  

Mieli wracać do Polski, rozbili się na drzewie

Mężczyzna, który groził burmistrzowi Gorinchem, został uznany za winnego zarzucanych mu czynów i skazany na karę więzienia. W momencie jednak gdy, sąd wymierzył wyrok, skazany stał się natychmiast wolny. Dlaczego?

62-latek groził w ubiegłym miesiącu śmiercią pani burmistrz Gorinchem Reinie Melissant. Za groźby te mężczyzna został skazany na trzy tygodnie bezwarunkowego więzienia. Do celi jednak nie trafił. Wszystko z racji tego co stało się 6 listopada.

 

Spotkanie na targu

6 listopada tego roku mężczyzna spotkał swoją lokalną decydentkę na targu w Gorinchem. Tam między tą dwójką doszło do rozmowy. Pani burmistrz nie uciekała przed mężczyzną, nie zbywała go. Chciała, jako dobra gospodyni dowiedzieć się co sądzą o jej rządach lokalni mieszkańcy, nawet jeśli opinie te nie byłyby pieśniami pochwalnymi na ich temat.  Jak szybko się okazało, rozmówca w chodakach był znany kobiecie.

 

Groźby

Człowiek ten minionego lata dał się we znaki lokalnej urzędniczce. Pojawił się bowiem pod jej domem i krzyczał: „Nadszedł Twój czas. Zabiję cię”. Podobnie było i 6 listopada. Holender zaczął „wylewać” na panią burmistrz wszystkie swoje żale i frustrację, obwiniając ją praktycznie za wszystko, co możliwe. Ton mężczyzny stawał się coraz głośniejszy i ostrzejszy. W końcu zaczął krzyczeć, do Melissant, że już lecą ku niej kule. Nie wiadomo jak ta sytuacja potoczyłaby się dalej, na szczęście przechodnie wzięli panią burmistrz w obronę. Ona zaś sama zgłosiła oficjalnie zajście na policję.

 

Aresztowanie

Policja potraktowała tę sprawę poważnie, ponieważ nie był to już pierwszy incydent z tym człowiekiem. 8 listopada został on zatrzymany i trafił do aresztu. Tam spędził czas aż do procesu. W efekcie sąd wydając wyrok trzech tygodni więzienia, wskazał również, iż cała ta kara została już odbyta w areszcie przedprocesowym. Dlatego też 62-latek odzyskał wolność. Sędzia jednak oprócz odsiadki nałożył na niego dwuletni zakaz kontaktu z panią burmistrz. Jeśli skazany go złamie, trafi od na kolejne dwa tygodnie do celi, ta część kary została bowiem warunkowo zawieszona.

 

 

Źródło:  NU.nl

Źródło:  Rijnmond.nl