Fundusze emerytalne w NL zapowiadają podwyżki

Ponad milion emerytur w budowlance i metalówce pójdzie w górę. Fundusze zapowiadają podwyżki

Nadchodzą dobre wieści dla osób pracujących i już pobierających emerytury w sektorze metalowym i budowlanym. Dwa duże fundusze – PME i bpfBOUW – ogłosiły, że w przyszłym roku świadczenia pójdą w górę. Co więcej, podobne plany ma też PFZW, czyli fundusz dla branży medycznej. Wygląda na to, że po latach zastoju wreszcie pojawia się przestrzeń na podwyżki.

Najbardziej konkretne informacje płyną z PME, czyli funduszu metalowego. Tu podwyżka ma wynieść 2,82 procent. Dla kogoś, kto dostaje miesięcznie 1500 euro dodatkowego świadczenia emerytalnego, oznacza to około 42 euro więcej każdego miesiąca. Taki sam procent podwyżki obejmie osoby, które wciąż pracują – wzrośnie im prognozowana wysokość przyszłej emerytury.

Podwyżki nie biorą się znikąd. Żeby fundusz mógł cokolwiek zwiększyć, musi być w świetnej kondycji finansowej. Kluczowy wskaźnik – dekkingsgraad – pokazuje, czy majątek funduszu pokrywa przyszłe zobowiązania wobec uczestników. U PME wynosił on pod koniec października aż 125,2 procent. To daje zielone światło do podniesienia świadczeń.

Fundusz podkreśla też, że podwyżka w pełni rekompensuje inflację z ostatniego roku. Co więcej, to już piąty rok z rzędu, kiedy PME podnosi emerytury. Z funduszem związanych jest około 600 tysięcy obecnych i byłych pracowników, między innymi z firm ASML, DAF czy VDL. Już wcześniej sygnalizowano, że podwyżka prawdopodobnie nadejdzie – teraz mamy potwierdzenie.

W budowlance sytuacja wygląda podobnie. bpfBOUW również zapowiada wzrost wypłat w przyszłym roku, zarówno dla emerytów, jak i osób nadal pracujących. Na razie nie wiadomo dokładnie, o ile wzrosną świadczenia, ponieważ fundusz z początkiem 2026 roku przechodzi na nowe zasady emerytalne. Znika więc jednolita indeksacja, a uczestnicy – około 750 tysięcy osób – dostają obecnie listy ze wstępnymi szacunkami swoich przyszłych świadczeń.

Przed wszystkimi funduszami stoi jednak ogromne zadanie. Do 2028 roku wszystkie muszą przejść na nowy system. Proces jest tak skomplikowany, że część funduszy, jak chociażby ABP dla pracowników sektora publicznego, przechodzi na nowe zasady nieco później. Najważniejsza zmiana polega na tym, że każdy uczestnik będzie miał własne „emerytalne konto”, zamiast jednej wielkiej wspólnej puli. Wysokość emerytury ma też mocniej zależeć od sytuacji na rynkach finansowych.

Do nowego systemu od 1 stycznia przechodzą nie tylko bpfBOUW i PFZW, ale też drugi duży fundusz metalowy – PMT. PFZW już wcześniej ogłosił podwyżkę o około 7 procent dla ponad trzech milionów uczestników. PMT natomiast przyznał, że wzrost świadczeń także jest na stole.

Wygląda na to, że rok 2026 przyniesie wielu osobom zauważalnie wyższe emerytury – i to zarówno w sektorze metalowym, budowlanym, jak i w opiece zdrowotnej. To dopiero początek zmian, które w kolejnych latach może odczuć każdy pracujący i każdy emeryt w Niderlandach.