Dziwny zapach na pokładzie maszyny KLM

Dziwny zapach na pokładzie maszyny KLM

W środę rano lot KL676 Holenderskich Królewskich Linii Lotniczych z Edmonton do Schiphol lądował na lotnisku pod Amsterdamem, stosując procedury awaryjne. Wszystko z racji sytuacji, jaka miała miejsce w kabinie. Gdy maszyna bowiem powoli schodziła do lądowania w Holandii, pasażerowie i personel poczuli dziwny zapach. Bojąc się najgorszego, postawiono na nogi wszystkie służby ratunkowe na lotnisku.

Jak podaje rzecznik prasowy regionu bezpieczeństwa Kennemerland (na którym znajduje się port lotniczy) o godzinie 9:10 załoga maszyny KLM poinformowała o tym, że na pokładzie czuć dziwny zapach. Kilku zaś pasażerów z racji tej niezidentyfikowanej woni zaczęło źle się czuć. Wiadomość ta początkowo została skierowana do dyżurnego ruchu lotniczego, a potem dalej do służb ratunkowych działających już poza lotniskiem.

 

Procedury ratunkowe

Po tych informacjach na Schiphol wprowadzono procedury ratunkowe. Gdy samolot pasażerski lądował, w pobliżu, zaraz przy pasie, czekały na niego wozy straży pożarnej. Nie było bowiem wiadomo, skąd pochodził ten zapach. Mogło to być dosłownie wszystko. Od czyiś dawno niezmienianych skarpetek, po topiącą się gdzieś izolację przewodów elektrycznych, wyciek płynu hydraulicznego, czy innej niezbyt ładnie pachnącej substancji znajdującej się na pokładzie maszyny. Trzeba było więc być przygotowanym na najgorsze. Na szczęście nic złego się nie stało. Samolot bezpiecznie wylądował i pasażerowie o własnych siłach opuścili jego pokład, by następnie wsiąść do autobusów i nimi dotrzeć do terminala. Ze względów bezpieczeństwa zdecydowano się bowiem również, by maszyna nie parkowała bezpośrednio przy rękawie.

Badania

Po tym jak wszyscy bezpiecznie opuścili maszynę, na jej pokład weszli strażacy. Ogniomistrzowie prowadzą jeszcze dochodzenie dotyczące dziwnego swądu na pokładzie. Gdy powstawał ten tekst, w środę wieczorem, rzecznik tej formacji nie był w stanie powiedzieć, czy gdzieś znaleziono jakieś nieprawidłowości, np. stopione izolacje. Pomiary w kabinie nie wykazały też obecności żadnych trujących gazów lub chemikaliów. Nie wiadomo więc jeszcze co było przyczyną tego zapachu.

Źródło: AD.nl