Dziś czarna sobota. Podróżnych czekają duże utrudnienia

Dziś czarna sobota. Podróżnych czekają duże utrudnienia

Miłośnicy promocji kojarzą czarny piątek. Ekonomiści i historycy znają czarny czwartek. Kierowcy zaś ze smutkiem patrzą w kalendarz, widząc, iż dziś mamy czarną sobotę, czyli tę datę, w której to drogach częściej się stoi niż jedzie. Wszystko z powodu ogromnego natężenia ruchu i licznych korków.

Czarna sobota

Wakacyjne, zwłaszcza sierpniowe weekendy zawsze należą do wyjątkowo ruchliwych. Mamy bowiem środek lata i ludzie w praktycznie całej Europie wybierają się na wakacje. Francuzi, Belgowie, Holendrzy, Niemcy, Austriacy czy Włosi wsiadają do swoich samochodów i jadą na upragniony wypoczynek. Owe jednak jadą, należy wziąć w dość duży cudzysłów, ponieważ dziś wielu zmotoryzowanych po prostu będzie stać w wielokilometrowych korkach, a podróż wystawi ich cierpliwość na wielką próbę.

 

Jak uciec przed czarną sobotą

Jak uciec przed korkami w czarną sobotę? Odpowiedź jest bardzo prosta - nie jechać tego dnia. Ludzie pokonujący setki albo tysiące kilometrów na autostradach Europy prędzej czy później utkną w którymś z wąskich gardeł, czy to przed alpejskimi tunelami, czy na drogach prowadzących na wybrzeża.
ANWB ma jednak kilka wskazówek dla tych, którzy tego dnia muszą udać się w drogę. Dzięki nim jest szansa, że podróż minie przynajmniej trochę przyjemniej.

 

Później

Wielu kierowców liczy, iż wyjeżdżając z samego rana, np. o godzinie 4:00, zdąży przed wzmożonym ruchem. To mogłoby mieć sens, gdyby nie myślała tak większość kierowców. W efekcie fala porannych wyjazdów skumuluje się w wąskich gardłach i dojdzie do zatorów. Dlatego też ANWB wskazuje, by nie jechać wcześniej, niż przed 10. Być może stracimy w ten sposób kilka godzin naszego urlopu, ale zjemy spokojnie śniadanie, a w miejsca, gdzie są korki dotrzemy, gdy już główna fala kierowców przez nie przejedzie.

 

Sprawdź auto

Drugą kwestią jest przegląd auta. W taki dzień jak dziś dużo zatorów i utrudnień powodują również niesprawne samochody. Brak płynu w chłodnicy, w połączeniu z kilkugodzinnym korkiem, to prosty przepis na awarię. Warto również sprawdzić klimatyzację, by nie "upiec: się w samochodzie. Warto też rzucić okiem na ciśnienie w oponach czy oświetlenie pojazdu.

Parasol i napoje

Jadąc w długą drogę, weźmy ze sobą napoje, coś do jedzenia i parasol. Jedzenie i picie pomogą nam gdy podróż, która miała trwać dwie godziny zajmie sześć co w czarną sobotę nie jest niczym nadzwyczajnym. Parasol przeciwsłoneczny przyda się zaś gdy, np. z racji awarii będziemy musieli stanąć na poboczu.

 

Mapa

Zaplanujmy swoją trasę przed wyjazdem. Zastanówmy się, gdzie się zatrzymamy, by odpocząć. Przeanalizujmy różne warianty drogi. Dobrze jest też wydrukować sobie wskazówki dotyczące dojazdu. Oczywiście możemy kierować się nawigacją, ale znając złośliwość rzeczy martwych, ta potrafi się popsuć w najmniej oczekiwanym momencie. Dlatego też warto mieć w aucie również zwykłą papierową mapę. Nie zajmuje dużo miejsca, a może uchronić nas przed sporymi problemami.

 

Źródło:  Nu.nl