„Drive in” w KFC w Apeldoorn, czyli problemy z parkowaniem
W Holandii bardzo popularne są restauracje typu drive thru. Dla śpieszących się mieszkańców Królestwa Niderlandów podjechanie do okienka i zabranie jedzenia na wynos to duża oszczędność czasu. Niestety jak się okazuje, niektórzy zmotoryzowani mają z tym problemy. W Apeldoorn bowiem pewien Holender pomylił drive thru z drive in i praktycznie wjechał do restauracji KFC.
Nauka parkowania
Do wydarzenia doszło w sobotę, o godzinie 17:30. Jak podała lokalna policja, kierowca nie miał problemów z angielskim, ale z parkowaniem. Okazało się, iż w czynności tej niezwykle ważne jest nie tylko prawidłowe ustawienie pojazdu między liniami, tudzież innymi samochodami, ale również przy wyjeździe bezpieczne włączenie się do ruchu. Z tym drugim zmotoryzowany miał zaś duży problem.
W KFC
Jak przekazał rzecznik policji kierowca „niewłaściwie wyjechał z miejsca parkingowego”. Jak to rozumieć? Bynajmniej nie przerysował aut stojących obok. Po wrzuceniu biegu dał najpewniej zbyt dużo gazu i staranował jedno z dużych okien lokalu KFC, prawie że wjeżdżając do środka. Szyba, w którą uderzył pojazd wypadła ze ściany i przewróciła się na restauracyjny stolik.
Bez ofiar
Na szczęście w tym feralnym miejscu nie było nikogo z klientów, toteż obyło się bez ofiar. Straty materialne były jednak bardzo duże. Oprócz wybitej szyby uszkodzona została spora część ściany. Również pojazd pechowego kierowcy został mocno pokiereszowany.
Lokal zamknięty
Po wypadku lokal KFC został zamknięty. Wczoraj sieć uruchomiła tam restaurację, która działała tylko w opcji drive thru. Kiedy zostanie otwarta część dla gości, by ci mogli zjeść posiłek na miejscu? Tego obecnie nie wiadomo.
Co dalej z kierowcą?
Co stanie się z kierowcą? Policja nie widziała w tym zdarzeniu celowość, a jedynie błąd, który miał przykre konsekwencje. Nie był on też pod wpływem narkotyków czy alkoholu. Skończyło się więc na postępowaniu mandatowym. Kwestia naprawy restauracji KFC zostanie zaś najprawdopodobniej załatwiona przez ubezpieczyciela pojazdu z polisy OC. Dzięki temu zmotoryzowany nie odczuje zbyt dotkliwie tej sytuacji na swoim koncie.