Domy na każdą kieszeń w Montfoort 

Kiedy rząd mimo usilnych starań nie jest w stanie rozwiązać problemów z niedoborem mieszkań w skali kraju, z sytuacją tą często starają się walczyć samorządy. Wiele gmin chce w ten czy inny sposób pomóc swoim mieszkańcom znaleźć dach nad głową. Doskonałym przykładem są tu radni z Montfoort. Tamtejsze władze zdecydowały się rozpocząć projekt „Made in Montfoort”, który ma zapewnić co najmniej 50 nowych, przystępnych cenowo domów.

4 lata

Pierwsze przymiarki do dużego projektu budowlanego na terenie gminy powstały już cztery lata temu. Wtedy to pojawił się pomysł, że skoro rząd w Hadze nic nie robi, to być może władze lokalne na swoim terenie powinny to zrobić dla tutejszych mieszkańców. Owa „lokalność” miała być właśnie elementem, który pozwoliłby na szybsze działania. Wszystkie pozwolenia, zgody byłyby załatwiane bowiem między sobą, często nawet dosłownie w różnych pokojach tego samego urzędu.
Jak jednak się już wtedy okazało, działanie to wymaga dopełnienia wielu formalności i nie poszło to tak szybko jak początkowo się wydawało.

Rada gminy

Wreszcie jednak kwestie formalne zostały zakończone. Na początku tego tygodnia burmistrz oficjalnie przedstawił pismo dotyczące projektu radzie gminy. Zawiera ono plany zagospodarowania przestrzennego, które jeśli zostaną zaakceptowane przez samorządowców, sprawią, iż będzie można rozpocząć prace budowlane.

Młodzi i starzy

„Made in Montfoort” - bo tak nazywa się ten projekt zakłada stworzenie niedrogich domów w pobliżu Hofdijk i Lindeboomsweg w Montfoort. W wybudowanych nieruchomościach własnościowych swoje cztery kąty mają znaleźć osoby starsze, a także młodzi ludzie, dla których byłby to pierwszy dom, na który mogliby sobie pozwolić nawet ze skromnej pensji. Tak samo jest w przypadku emerytów, taki mały dom nie obciążałby zbytnio ich portfela.

Demencja

Oprócz niego w rejonie ma też powstać niewielki kompleks dla mieszkańców z demencją. Ma tam zostać zakwaterowanych około 20 osób. Wszystko to ma stworzyć małą spokojną dzielnicę mieszkalną.

Po wakacjach

Czy ta lokalna inwestycja ma szansę powodzenia? Radni mają się zając tym projektem na początku września. Oprócz bowiem zgody na zmianę zagospodarowania przestrzennego samorządowcy muszą ustalić, czy nie obciąży on zanadto lokalnego budżetu. Czy inwestycja ta się zwróci i czy faktycznie jest zapotrzebowanie na taki projekt.

Źródło:  AD.nl