Dobre wieści dla poszukujących domów w Holandii

Nareszcie dobre wieści docierają z rynku nieruchomości. Wiele wskazuje na to, iż w najbliższych latach znacząco zwiększy się liczba oddawanych do użytku nowo budowanych domów. Skąd to wiadomo? Co jest tego przyczyną? Wiosną tego roku wydano bowiem o ponad 1/5 więcej pozwoleń na budowę niż rok temu.

Od kwietnia do czerwca wydano 18 tysięcy osiemset pozwoleń na budowę nowych domów mieszkalnych. Jest to najwięcej zgód od końca 2021 roku i o ponad 3300 więcej niż w tym samym okresie 2023 roku. Analitycy z CBS nie są w stanie podać jednak przyczyny tego zjawiska. Czemu? Nie jest to po prostu ich zadaniem. Oni odpowiadają na pytanie „ile”, a nie "dlaczego". Analizą tych danych zajmują się już później inne podmioty.

Jeden do jednego?

Czy więc to oznacza, iż powstanie 18800 nowych domów? Nie. Nie każdy dokument upoważniający do postawienia nowego domu kończy się jego wybudowaniem. Rolę w tym odgrywa jeszcze wiele czynników, w tym choćby ten dotyczący kwestii finansowania czy dostępność ekip budowlanych. W większości jednak przypadków zwykle po dwóch latach od uzyskania pozwolenia na działce staje nowy dom.

Nadzieja dla władzy

Informacja o tak dużej ilości pozwoleń jest bardzo dobrą wiadomością dla poszukujących własnego „M” Holendrów. Jeszcze lepszą zaś dla rządu w Hadze. Ten i poprzedni gabinet starali się zrobić wszystko, by zatrzymać zapaść na rynku budowalnym, by sprawić, aby ludzie znów mieli szansę na wymarzony dom lub mieszkanie. Wzrost pozwoleń na budowę jest więc dla nich tą „pierwszą jaskółką”, która może zwiastować, iż uda się zrealizować plan wybudowania 100 000 nowych domów. W ostatnich latach, mimo rządowego wsparcia, branża budowlana była w stagnacji. Zarówno osoby prywatne, jak i spółdzielnie i developerzy nie chcieli rozpoczynać nowych projektów. W 2023 liczba pozwoleń na budowę, nawet nie tyle utrzymywała się na stałym poziomie, co zaczęła spadać.

Stopy procentowe

Było to między innymi efektem podwyższenia stóp procentowych. Teraz na szczęście stopy te zaczęły znów maleć, co oznacza, iż ludzie mają większą zdolność finansową i mogą liczyć na wyższe kredyty hipoteczne. Ów wzrost zdolności kredytowych widać już też powoli w sektorze budowlanym o około 2%.

Źródło:  NU.nl