Co grozi za ucieczkę z miejsca wypadku

Co drugi mieszkaniec Holandii ukarany mandatem

Kilka dni temu informowaliśmy państwa o tym, iż kierowca potrącił w Hadze 6-letnie dziecko i uciekł z miejsca wypadku, pozostawiając rannego na ulicy. To niestety niejedyny taki przypadek w Królestwie Niderlandów. Jak wskazuje policja, do tego typu zajść dochodzi tysiące razy w ciągu roku. Jakie konsekwencje grożą kierowcy, który dopuści się takiego przestępstwa?

Jak informuje prokuratura, w Holandii, w ciągu roku, około 4 tysięcy kierowców uciekła z miejsca wypadku, w których doszło do obrażeń u ofiar: pieszych, rowerzystów innych kierowców lub pasażerów samochodów. Jeśli zaś dodać do tego niezgłoszone wypadki jednostronne (np. spotkanie ze słupem latarni, gdy ranny jest współpasażer lub zniszczone zostaje mienie publiczne) i te, w których nie było rannych, liczba tego typu incydentów, gdzie sprawca znika, jest jeszcze wyższa. W samej Hadze mowa jest o ponad 5 tysiącach rocznie.

 

Ustawa o ruchu drogowym

Artykuł 7 Ustawy o Ruchu Drogowym z 1994 roku mówi bowiem jasno, nie wolno kontynuować jazdy po wypadku, w którym ktoś zginął lub zranił inną osobę bez ujawnienia tożsamości sprawcy (przekazania danych policji). Nie można też pozostawić kogoś bezradnego na ulicy. Ten drugi punkt dotyczy zresztą nie tylko sprawcy, a każdego uczestnika ruchu, nawet jeśli nie ma on nic wspólnego z wypadkiem.

 

Jechać dalej

Świadoma ucieczka z miejsca wypadku jest przestępstwem. Czasem może być jednak tak, iż kierowca w pierwszym momencie nie wie, iż doszło do wypadku. W takiej sytuacji, jeśli uczestnik ruchu zda sobie później sprawę z tego, co zrobił i zorientuje się, że miał się zatrzymać, powinien zgłosić się na policję nie później niż do 12 godzin od incydentu. Wtedy odjechanie nie będzie rozpatrywane jako przestępstwo. Niemniej jednak kierowca raczej i tak nie będzie mógł liczyć na pobłażliwość organów ścigania. Wyjątek ten nie ma też zastosowania, gdy, np. poszkodowany wymaga natychmiastowej pomocy medycznej (trzeba, np. zastosować RKO).

Aplikacja do rozliczenia podatku z Holandii

Kary

Jaka kara może spotkać sprawcę wypadku? Kary za ucieczkę z miejsca wypadku wahają się od grzywny i prac społecznych do kary pozbawienia wolności do jednego roku. Oprócz tego kierowca może stracić prawo jazdy na dłuższy okres.
Nieco inaczej wygląda sytuacja, gdy w toku postępowania okaże się, że kierowca prowadził pod wpływem alkoholu/narkotyków lub jechał zbyt szybko, lekkomyślnie (np. umyślnie wjeżdżał na czerwonym świetle na skrzyżowanie, ścigał się z kimś). Wtedy to kara może zostać zaostrzona, wtedy sądy zwykle decydują się też na karę pozbawienia wolności. Dzieje się tak również wtedy, gdy kierowca zgłosi się po 12 godzinach, a w jego organizmie badania wykryją śladowe ilości alkoholu lub narkotyków. Wtedy bowiem prokuratura może rozpatrywać tę sprawę nie jako brak wiedzy o wypadku, a celową ucieczkę, by ukryć spożycie substancji zabronionych.

 

Źródło:  Ad.nl