Ciężki wypadek polskiego busa na niemieckiej autostradzie

Ośmiu Polaków odniosło ciężkie obrażenia podczas niedzielnego wypadku na niemieckiej autostradzie A2. Siła uderzenia była tak duża, że kierowca i siedzący po jego prawej stronie pasażer zostali zakleszczeni w maszynie. Ich stan jest krytyczny.

Wypadek

Wypadek miał miejsce w niedzielny poranek, około godziny 5:30. Na wysokości zjazdu na Wollin, Havlem (Brandenburgia), jadący w kierunku Poczdamu bus marki Opel dosłownie wbił się z ogromną prędkością w jadącego przed nim tira. Siła uderzenia była tak duża, że obrażenia odnieśli wszyscy pasażerowie znajdujący się w pojeździe, nawet ci siedzący na samym końcu maszyny. Wygięta została praktycznie cała rama pojazdu, a wystająca naczepa spowodowała, iż miejsca kierowcy i pasażera z przodu zostały w dużej mierze zmiażdżone.

W niedziele na autostradzie A2 doszło do wypadku polskiego busika. Ośmioro Polaków zostało rannych. Dwójka z nich jest w stanie krytycznym.

Ofiary

Ofiarom wypadku przyszli z pomocą inny użytkownicy autostrady. Większość pasażerów odniosła znaczne obrażenia. Najcięższa sytuacja miała miejsce jednak z dwójką Polaków znajdujących się na przednich siedzeniach. Zgnieciona karoseria sprawiała, iż ofiar nie dało się wyciągnąć z wraku. Zakleszczonych uratowali dopiero przybyli na miejsce strażacy. Stan zdrowia poszkodowanych był na tyle ciężki, że część z nich musiała w trybie pilnym znaleźć się w szpitalu. Dlatego też do akcji skierowano śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego, który przetransportował najciężej rannego. Pozostałych zawiozło do szpitala siedem karetek pogotowia.

Dochodzenie

Służby nie podają, co było dokładnie przyczyną wypadku, ani dokładnych personaliów podróżujących samochodem Polaków. Wiadomo jedynie, iż pasażerowie byli w wieku od 34 do 58 lat. Po zabraniu rannych do szpitala, autostrada A2 była zamknięta jeszcze przez ponad 4 godziny. Wszystko dlatego, iż niemiecka drogówka i prokuratura zbierały dowody mające doprowadzić do poznania przyczyny tego wypadku. Wszystko po to, by ustalić, czy zawinił samochód, czy być może na skutek wczesnej pory i zmęczenia kierowca zasnął za kierownicą pojazdu.

Materiał video pochodzi z portal www.bz-berlin.de