Chciał zabić Polaka, czy ktoś go rozpoznaje?

JuliaBaranska

24 kwietnia 2025

Holenderska policja szuka mężczyzny, który przed supermarketem Jumbo w Roosendaal dźgnął nożem naszego 38-letniego rodaka. Ofiara została napadnięta przez dwie osoby. Pierwsza zaatakowała go młotkiem. Druga pchnęła nożem. „Młotkowego” stróżom prawa udało się zatrzymać. Nożownik mimo tego, iż od ataku minęło już pół roku, nadal pozostaje na wolności.

Jumbo w Roosendaal

1 listopada 2024 roku, około godziny 18 przed wejściem do Jumbo w Galerii Rembrandta, w Roosendaal doszło do kłótni między dwójką mężczyzn. Ostra wymiana zdań po chwili zmieniła się w małą przepychankę, podczas której jeden z mężczyzn popchnął drugiego. Chwilę później do tej dwójki doszedł jeszcze jeden mężczyzna. Wtedy to awantura w ciągu 15 sekund zmieniła się w walkę o życie.

Atak

W ćwierć minuty 38-letni Polak został uderzony młotkiem i pchnięty nożem w brzuch. Po tym ciosie doszło jeszcze do jednego mocnego kocięcia ofiary i sprawcy odeszli, pozostawiając rannego samemu sobie. W czynie tym prokurator doszukuje się usiłowania morderstwa.

38-latek przeżył atak. Miał bowiem szczęście. Gdy napastnik pchnął nożem, ofiara miała rękę przed brzuchem, co pozwoliło wytracić impet ciosu i nie doszło do poważnych uszkodzeń narządów wewnętrznych. Mimo to ofiara i tak musiała trafić do szpitala.

Powyżej pełen materiał Opsporing Verzocht w sprawie ataku na Polaka

Aresztowanie

Po ataku policja natychmiast rozpoczęła poszukiwania sprawców. Mimo błyskawicznego działania napastników nie udało się zatrzymać. Dopiero po pewnym czasie w ręce śledczych wpadł „młotkowy”, którym okazał się Polak z Roosenddal. Mężczyzna ten nie chce jednak zeznawać i do tej pory nic nie wiadomo na temat jego kompana.

Poszukiwany

W efekcie podczas niedawnego programu Opsporing Verzocht policja nagłośniła całą sprawę i ukazała nagarnia z kamer monitoringu, które uchwyciły całe zajście. Śledczy proszą wszystkich, którzy rozpoznają napastnika lub podejrzewają kim on może być, o kontakt z policją. Nieoficjalnie mówi się, iż nożownikiem mógł być również nasz rodak, ale nie jest to jeszcze pewne.
Nasza redakcja dołącza się do tego apelu. Jeśli ktoś z Państwa kojarzy nożownika, niech zgłosi to policji. Oficerowie zapewniają pełną anonimowość.