Barierka pękła i ludzie spadli z 3 piętra
Oparciem dla człowieka może być rodzina, ukochana osoba, znajomi, przyjaciele. Oparciem w sensie dosłownym powinna być też i barierka. Jak jednak ludzie potrafią czasem zdradziecko wbić nam nóż w plecy, tak i ten przedmiot nieożywiony może boleśnie zawieść nasze zaufanie. Przekonały się o tym 2 osoby w Schiedam, które spadły z wysokości 4 metrów.
Ranni
W poniedziałek doszło do wypadku we wspomnianej wyżej miejscowości. Dwie osoby spadły z wysokości 4 metrów na chodnik. Jak przekazali lekarze, stan poszkodowanych jest ciężki. Gdy przyjechało pogotowie, poszkodowani mimo swoich obrażeń byli przytomni. Dwójce tej nie grozi niebezpieczeństwo utraty życie. Powrót do zdrowia i pełni sprawności będzie jednak długi.
Barierka
Jak to się stało, iż dwójka ta spadła z balkonu? Jak wskazują niderlandzkie media, jedną z ofiar jest mieszkaniec lokalu, drugą osobą wykonująca u niego dorywcze prace – złota rączka. „Mogło się zdarzyć, że mierzyli coś na balkonie, gdy barierka pękła” – wskazują niderlandzcy dziennikarze.
Mocowanie
Właśnie jak to się stało, iż ludzie ci spadli? Odpowiedź pojawiła się wyżej. Barierka balkonu, ustąpiła pod naporem poszkodowanych. Wiele jednak wskazuje, iż metal sam w sobie wytrzymał. Na chodniku znaleziono kilka cegieł, które mogłyby wskazywać na to, iż pierwsze poddało się mocowanie, przez co ofiary runęły na ziemię z wysokości 3 pietra, z mieszkania przy Vlaardingerdijk w Schiedam.
Wypadek
Na miejsce zdarzenia, oprócz pogotowia, przybyła też i policja. Ta jednak nie zamierza w tej sprawie podjąć żadnych czynności. Oficerowie wskazują, iż był to nieszczęśliwy wypadek. „W zasadzie nie ma tu mowy o popełnieniu przestępstwa” – powiedział rzecznik formacji mundurowej.
Proces
Nie oznacza to jednak, iż to jest finał tej sprawy. Pytanie bowiem, czy mieszkanie było kupione, czy wynajmowane. Pytaniem jest też, jak mają się barierki na balkonach w innych lokalach w budynku. Jeśli bowiem poszkodowany zgłosiłby sprawę i okazałoby się, iż barierka była źle zamocowana odpowiedzialność za to może ponieść właściciel nieruchomości lub jeśli problem dotyczyłby wszystkim mieszkań, firma odpowiedzialna za projekt i wykonanie gmachu. Na razie jednak poszkodowani są w takim stanie, iż nie w głowie im procesy.
Źródło: Rijnmond.nl
Źródło: Nu.nl