Awaria WhatsApp w Holandii

W piątek doszło do awarii najpopularniejszego komunikatora internetowego w Holandii – WhatsApp’a. Problemy z aplikacją, wysyłaniem i odbieraniem wiadomości miało ponad 100 tysięcy użytkowników. Awaria pojawiła się wczesnym popołudniem, zakończyła zaś około wpół do szóstej.

Jak wskazuje serwis Allestoringen, zajmujący się monitorowaniem błędów i problemów sieciowych, około godziny 15 zaczęły się kłopoty z komunikatorem internetowym. Z każdą chwilą coraz więcej ludzi zgłaszało problemy. Już około godziny 15:45 pojawiły się monity od 112 tysięcy ludzi. Większość Holendrów informowała o tym, że nie są w stanie wysyłać wiadomości. Z czasem jednak pojawiły się też raporty o tym, że użytkownicy mają problem z połączeniem się z serwerem.

Cisza

Co się stało? Kierownictwo WhatsApp, a także spółka Meta, która jest właścicielem komunikatora, nie poinformowały oficjalnie o awarii. Brak jednak oficjalniej informacji nie oznaczał bierności firmy. Około 17:30 problem został rozwiązany. Komunikator znów zaczął działać z pełną sprawnością.

Atak?

Na chwilę obecną nie wiadomo, jaka była przyczyna tej sytuacji. Być może był to problem systemowy. Klasyczna awaria serwera, która została szybko naprawiona. Niektórzy wskazują zaś, iż mógł to być pewnego rodzaju atak, działanie z zewnątrz. WhatsApp był już wielokrotnie atakowany. W styczniu hakerzy powiązani z Federacją Rosyjską starali się złamać zabezpieczenia aplikacji, aby włamać się do kont zachodnich polityków i przejąć nad nimi kontrolę.

Phishing

Hakerzy wysyłali na początku roku e-maile, w których udając urzędników amerykańskiej administracji państwowej, zapraszali do grupowej konwersacji na WhatsApp dotyczącej „najnowszych inicjatyw wspierających ukraińskie organizacje pozarządowe”. W wiadomości tej znajdował się link. Nie prowadził on jednak do czatu, a łączył konto danego polityka z innym urządzeniem. Dzięki temu wirtualni przestępcy mogliby nie tylko przejąć konta danych decydentów, ale co ważniejsze mieć pełny dostęp do informacji i plików przez ów komunikator przesyłany.

Bezpieczne

Mimo wczorajszych problemów i ataków hackerskich, WhatsApp nadal jest wyjątkowo bezpiecznym komunikatorem. Wszystko z racji szyfrowania metodą end-to-end. Oznacza to, że tylko nadawca i odbiorca mogą widzieć komunikat. Jeśli więc użytkownik sam nie „zaprosi” przestępcy, ten nie ma do niego dostępu. Jeśli więc będziemy ostrożni, uważając na wszelkie dziwne linki, nasze informacje tam wysyłane będą bezpieczne.

Źródło:  Nu.nl
Źródło:  AD.nl