Alergia to drugie imię Holendrów

Alergia to drugie imię Holendrów

Łzawienie oczu, kichanie, kaszel, katar, wysypka. Dla coraz większej grupy mieszkańców Królestwa Niderlandów objawy te powoli stają się normą, ciężarem dnia codziennego. Wszystko dlatego, iż z roku na rok rośnie liczba Holendrów mających problemy z alergią. W 2014 roku kłopoty te miało 18% społeczeństwa. Dziś walczy z nią już co piąty obywatel.

Młode pokolenie

Jak wynika z badań pionu medycznego CBS, alergie dotykają najczęściej osób w wieku od 25 do 35 lat żyjących w miastach. Jeśli bowiem spojrzymy tylko na tę grupę wiekową, to przekonamy się, iż blisko co 3 mieszkaniec Holandii jest uczulony.
Co ciekawe ludzie tej alergii nie mają od dziecka. Wśród najmłodszych, w grupie od zera do czwartego roku życia, alergie występują tylko u 8% dzieci. Odsetek więc ludzi z tego typu problemami zdrowotnymi rośnie wraz z wiekiem i jest najwyższy wśród roczników mających obecnie około 35 lat. Im zaś starsze pokolenie, tym problem ten staje się mniejszy. Dla przykładu tylko co dziesiąty 75-latek wskazuje, iż miał lub ma problemy alergiczne.

Miasto

Wiek to jedna zmienna. Druga, na którą zwracają uwagę analitycy, jest środowisko, w którym żyją badani. W tym przypadku mieszkańcy miast mają dużo większą szansę, by mieć tego typu problemy zdrowotne. W gminach typowo miejskich 24% mieszkańców źle reaguje na alergeny. Na obszarach miejskich jest to około 17% badanych.

 

To nie wiek a rocznik

Dlaczego ludzie starsi są bardziej odporni? Wedle wielu ekspertów to nie wiek a lata, w których żyli. 70 lat temu choćby w jedzeniu było mniej chemii i antybiotyków, powietrze również było nieco zdrowsze. Mówiąc inaczej, w środowisku było mniej alergenów. A mniejsza ilość farmaceutyków w jedzeniu sprawiała, że ludzie sami budowali sobie odporność. Teraz znów obecni rodzice patrzą na to, co jedzą ich dzieci. Pokolenie obecnych 35 latków dorastało zaś w okresie kiedy mało kto przejmował się rosnącą ilością chemii w jedzeniu grunt, że było dobre. Ponadto wiele z tych osób będąc obecnie na „dorobku”, dużo pracuje, mało odpoczywa, przez co spada odporność organizmu. To zaś sprawia, że jesteśmy o wiele bardziej podatni na alergeny. Trzeba bowiem pamiętać, iż alergii można się nabawić z czasem. Sto kontaktów z alergenem może nie przynieść żadnych negatywnych skutków, ale sto pierwszy już tak.

 

 

 

Źródło:  Nu.nl