8 lat więzienia za dźgnięcie nożem Polaka

Łukasz C. przyznał się, że zamordował Polkę

Stołeczny sąd skazał 28-letniego mężczyznę na 8 lat pozbawienia wolności za to, iż zaatakował on nożem o rok starszego od siebie obywatela Rzeczypospolitej. Do zdarzenia doszło w hostelu - hotelu robotniczym Dutchies, w Bos en Lommer.

Atak nożem

Do zdarzenia doszło 20 listopada 2020 roku. Jak zeznali świadkowie, ofiara miała nękać gości hostelu. W pewnym momencie uciążliwości te doprowadziły do ostrej dyskusji między dwoma mężczyznami. Jej kumulacją była walka przed Dutchies, dawnym budynkiem Elsevier. W konfrontacji tej na początku używane były pięści. Bardzo szybko jednak oskarżony wyciągnął nóż i dźgnął swojego oponenta w pierś. Na miejscu do dźgniętego natychmiast wezwano pomoc. Obrażenia okazały się jednak zbyt poważne. 29-latek zmarł wkrótce po incydencie.

 

Osiem lat za zadźganie naszego 29-letniego rodaka.

 

Obrona wskazywała na to, iż cała sprawa to ewentualnie tylko przekroczenie obrony własnej. To bowiem 29-letni, namolny Polak miał być sprawcą całej tej awantury. Ta linia obrony jednak dość szybko upadła, gdy oskarżyciel zaprezentował materiał wideo nagrany przez kamery monitoringu znajdujące się przed hostelem. Widać na nich doskonale, iż stroną atakującą był 28-latek. To on miał rzucić wyzwanie Polakowi, to on zadał pierwszy cios w walce, która zakończyła się śmiercią naszego rodaka.

Chory psychicznie

W przypadku tej sprawy, jak i wielu innych, w którym oskarżonego podejrzewa się o zabójstwo, mężczyzna trafił pod obserwację do Centrum Pietera Baana. Tam psychologowie i psychiatrzy stwierdzili, iż oskarżony cierpi na zaburzenie osobowości. Niemniej jednak, w tym konkretnym przypadku, problemy te nie miały nic wspólnego z podjętymi przez niego działaniami. 28-latek był całkowicie świadom tego co robi i może ponosić pełną odpowiedzialność za incydent.

 

Wyrok

Sąd biorąc więc pod uwagę niezbity materiał dowodowy w postaci nagrań, pełną poczytalność napastnika i to, iż ofiara nie miała jak odpowiedzieć na atak mężczyzny, zdecydował się skazać 28-latka na 8 lat pozbawienia wolności. Wymiar sprawiedliwości przyznał również odszkodowanie rodzinie naszego rodaka w wysokości 47 000 euro.