50Plus czyli walka o stołek

15 października czekają nas wybory do polskiego parlamentu. W listopadzie w takich samych wyborach będą głosować Holendrzy. Kampania wyborcza w Polsce staje się coraz bardziej brutalna, politycy sięgają po coraz potężniejsze i cięższe działa. Mimo tego nadal brakuje im wiele do „standardu”, jakim mogą poszczycić się członkowie holenderskiej partii 50Plus. Tam bowiem, przy okazji wyborów lidera, musiała interweniować policja.

Wybory lidera

W partii 50Plus miały odbyć się wybory lidera partii. Człowiek ten miał poprowadzić to ugrupowanie seniorów do jak najlepszego wyniku w wyborach parlamentarnych zaplanowanych na 22 listopada. Wybory te nie zakończyły się jednak powodzeniem. Podczas zebrania członków musiała interweniować policja. Okazało się bowiem iż seniorzy są wyjątkowo krzepcy jak na swoje lata.

Łagodna siła

Jak wskazuje rzecznik policji, funkcjonariusze na zjeździe partii musieli użyć „łagodnej siły”. Siła ta byłą potrzebna, by obezwładnić i wyprowadzić Gerarda van Hooft’a, byłego członka zarządu i jednego z kandydatów na fotel szefa partii.

Persona non grata

Co zrobił Van Hooft? Polityk ten został niedawno wydalony przez zarząd partii i nie był mile widziany na spotkaniu działaczy w centrum konferencyjnym Reehorst w Ede. Mało to go jednak interesowano, więc postanowił sam się wprosić i zaprezentować swoje zdanie dotyczące kandydatów lepszych i gorszych. Nie wchodząc bowiem w kwestie personalne uważał, iż niektóre osoby na stanowisku lidera to już nawet nie droga donikąd, a praktycznie autodestrukcja partii politycznej.

Walka o stołek

Patria 50Plus dla wielu naszych czytelników może być pewnym novum. Nie ma się czemu dziwić. Podczas ostatniej kadencji o jej posłach, a właściwie pośle, mało się mówiło. Partia ta bowiem zdobyła jedno miejsce w Izbie Reprezentantów w 2021 roku. To przypadło ówczesnej liderce partii Liane den Haan. Posłanka ta jednak długo nie reprezentowała partii, która ma między innymi na sztandarach dbanie o seniorów. Polityczka szybko bowiem zmieniła szyld partyjny, w efekcie 50Plus zostało bez reprezentacji w parlamencie.
Tak też zapewne będzie i po listopadowych wyborach, obecne sondaże nie dają im bowiem szans na ani jeden mandat.

Źródło:  Nu.nl